Forum o Simsonach

plastus

najwyszy bo przełożenia wtedy pracują w drugą strone na 4 silnikowi jest trudniej przekrencić a na jedynce łatwo pomyśl.

stasiu007

to Ty pomyśl. Czemu simsona pchasz na 2? Bo na jedynce byś nie upchal .

plastus

pomyśl jak działają przełorzenia jak wał sie krenci to naiłatwiej koło na 1 przekrenci a najtrudniej na 4 weź ruszaj z 1 a z 4 koło przykrencone jest do wału wienc tak jest tak jak pisałem

suszny

Niestety plastus nie masz racji. Wbij pierwszy bieg i pchaj motocykl \samochód, koła staną w miejscu i nie popchniesz dlatego jak mówił stasiu007 wbija sie zazwyczaj wyższy bieg. łatwiej jest popchnąć na najwyższym biegu niz na najniższym. Coś si cie myli widze...

mlodywedkarz

plastus coraz bardziej zaskakujesz.. :-P robisz zapłon CDI, a nie wiesz na którym biegu silnik stawia największy opór...

kmicic1692 · Gość

karolsr

Co do tego klina, to służy on do ustalenia konkretnego położenia krzywki względem impulsatora/platyn. Samo magneto jest nabite na stożek i zakręcone. Dlatego gdy zakładasz magneto trzeba założyć, popukać delikatnie młotkiem przez jakąś rurke. Odpalić silnik , dać mu pochodzić na wysokich obrotach zgasić , puknąć ponownie kilka razy w krzywke młotkiem i rurką i dokręcić śrubkę. Nie jest tak lekko zdjąć magneto bez sciągacza nawet przy zerwanym klinie poniewać jest ono nabite na stożek i to go trzyma. Myślę że na podobnej zasadzie działa stożek Morsea stosowany do montowania wierteł, frezów na wierarkach frezarkach itp.

stasiu007

Poczytaj trochę plastuś, zamiast pieprzyć głupoty, już przez chwile pomyślałem że moja cała wiedza o mechanice idzie w las. Karolsr masz racje, wybijanie wiertła czy freza ze stożka to też lekka rzecz nie jest, czasem trzeba mocniej uderzyć. Tylko moim zdaniem w jego przypadku to nie jest klin, bo jak kręci magnetem to tłok chodzi góra dół.

kmicic1692 · Gość

stasiu007

skoro klin ustawia magneto w odpowiedniej pozycji, to brak klina powoduje że magneto nie będzie w odpowiedniej pozycji i będzie magneto się kręcić na wale. To takie ciężkie do zrozumienia?

plastus

[link widoczny dla zalogowanych]
przy przełożeniu 1 ten mały tryb to pen co idzie od sprzęgła ( połączony z wałem) wykonuje powiedzmy 2 obroty na 1 dużego koła a gdy pchamy moto jest zupełnie na odwrót ten duży tryb napędzając ten mały wykonuje 2 obroty a ten mały jeden. na czwórce sytuacja jest odwrotna ten duży tryb idzie od sprzęgła ( połączony z wałem) a ten mały ma koło silnik wykonuje 1 obrót a koło 2 a jak pchamy moto to jest na odwrót ten mały tryb wykonuje jeden obrót a silnik polowe obrotu (dane są przypadkowe tak na oko żeby wszyscy zrozumieli) a magneto jest przykręcone do wału poza tym to czysta fizyka z gimnazjum ludzie :budzjelopa

A nie wkładanie śrubokręta w cylinder

A jakie posty pisze to koja sprawa każdy jest w czymś lepszy a w czymś gorszy jak coś piszecie to uzasadniajcie a nie tak bo mi sie tak wydaje
poczytajcie w necie :budzjelopa

Pustack

Czytając ten post ( przede mną ) stwierdzam, że chyba nigdy nie widziałeś silnika simsona od środka.
" Na czwórce sytuacja jest odwrotna ten duży tryb idzie od sprzęgła ". Wiem, że im wyższy bieg tym tryby są mniejsze, ale nie ma takiej sytuacji żeby tryb na wałku zdawczym był mniejszy od trybu na wałku sprzęgła.

Może tak: Stoisz simsonem na wzniesieniu, nie masz hamulców i nie chcesz żeby jechał wieć wbijasz bieg. Jaki ? Czwórkę czy jedynkę ?
Wbijasz czwórkę, a motor skacze i jedzie na dół. Wbijasz jedynkę, motor stoi jak na hamulcach. Dlaczego ? Bo na jedynce, duży tryb na wałku zdawczym musi napędzić wałek sprzęgła ( który w porównaniu z trybem 1 biegu ma bardzo mało zębów ), jest duża różnica, więc ciężko jest ruszyć silnik.
Na czwórce, mniejszy tryb napędza już bardziej proporcjonalne ( choć i tak mniejsze ) koło zębate na wałku sprzęgła. Różnica już nie jest taka duża co powoduje napędzanie wałka sprzęgła przez tylne koło motoru. Dlatego wał silnika się kręci.

Piszesz, totalnie bez składu i ładu. Pisałem już do ciebie w tej sprawie, poprawiłeś jeden czy dwa posty i nadal nic. Będę miał na ciebie, oko. Następnym razem już dam warna.

plastus

rozbierałem w silniki a te proporcie trybów są całkiem inne przeciesz niebęde rysował obrazków albo szukał gifów dałem 1 i na przykładzie niego opisałem działanie przekładni odpalanie na pych przełożenia (tzn siły) są z mniejszego trybu na wienkszy a odkrencanie śrubki na wale z wienkszego na mniejsze muwie tu o biegu nr4 (wielkości trybów są zobrazowane a nie takie jak w skrzyni ) jak sprubujcie sami i powiedzcie . Moje posty są takie nieskładne ale powoli z tym walcze Happy

stasiu007

Czytając Twoje posty naprawdę nie mogę zrozumieć co chcesz nam przekazać, i tu już nawet nie chodzi o błędy ortograficzne, ale o treść, Twoje zdania nie mają sensu. po co się kłócisz? Wszyscy Ci tłumaczą a Ty mimo wszystko swoje, tak to jest jak 13 latkowie którzy nie mają pojęcia o silnikach i skrzyniach zabierają w takich sprawach głos. Jechałeś w ogóle kiedyś simsonem? Z tego co czytam to chyba nie. Niech administracja coś zrobi z tym gościem, bo mniej ogarnięci użytkownicy którzy chcą się czegoś dowiedziec jeszcze w uwierzą.
Tyle z mojej strony.

borillo

Plastus tak na chłopski rozum to weź sobie rower górski. ustaw go na jakimś stelażu tak, aby tylne koło było w górze, ale zarazem tak aby był dość stabilny (czyt nie przewrócił się). Ustaw sobie przełożenie z przodu na najmniejszą zębatkę, z tyłu na największą. Stań na pedał tak, aby tylne koło się nie kręciło i poproś kolegę, aby spróbował zakręcić kołem do tyłu. Powtórz tą samą czynność, z tym że teraz z przodu ustaw łańcuch na największą zębatkę, a z tyłu na najmniejszą i ponownie poproś kolegę aby zakręcił kołem do tyłu. Jestem ciekaw twoich spostrzeżeń, kiedy okaże sie, że na najwyższym przełożeniu trzeba użyć znacznie mniej siły niż na pierwszym do zakręcenia kołem. Nie twórz nowych teorii, takie kity możesz wciskać swoim rówieśnikom. Skoro kilka osób poprawia cię, że piszesz źle, to jakie prawdopodobieństwo jest, że to akurat ty masz rację, a nie ci których jest 10 razy więcej od ciebie?

Jest cała masa sposobów na obalenie teorii, którą zaczął tworzyć plastus, np koła zębate w tokarce. Czym są ustawione mniejsze obroty (można to porównać z prędkością maksymalną pierwszego biegu w simsonie) na wrzecionie, tym ciężej jest przekręcić uchwyt ręcznie. Czym są wyższe obroty (czyt. prędkość) tym uchwyt ręcznie jest przekręcić znacznie łatwiej, tzn używając mniejszej siły.

Moje zdanie na ten temat jest takie, że jak gówno wiesz, to nie przekazuj tej wiedzy innym.