Forum o Simsonach

zywiol.tom

Proszę o pomoc w temacie - kupiłem synowi S51 6V na platynkach i niestety mam problem z ładowaniem i światłami. Napięcie na cewce świateł przednich jest tak małe, że żarówka ledwie świeci, ładowanie jest na poziomie 1,9V. Kupiłem nową cewkę ładowania, ale po jej zamontowaniu zginęło wszystko, nie świeci nawet pozycja i stop z tyłu.
Poprawiło się napięcie na ładowaniu, ale z układu prostującego wychodzi prąd zmienny - czy prostownik jest spalony?
Czy kupić cały nowy układ zapłonowo-ładujący + prostownik?
Co może być powodem takich objawów? (simek podobno stał 3 lata, wymieniałem simmeringi na wale bo nie chodził).
Pozdrawiam.
Tomek

Syzyf

Przede wszystkim dobrze jest posługiwać się schematem instalacji. W tym przypadku będzie to ten: [link widoczny dla zalogowanych]
Tłumaczenie niemieckich nazw: http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-elektryka,26/schematy-elektryczne-seri-s-i-sr,1622.html
Obwody zasilające światło przednie i ładowania są oddzielne, zatem można to rozbić na 2 problemy:

1. Ładowanie
Napięcie na wyjściu prostownika ma być zmienne a dokładniej pulsujące dodatnie, bo prostownikiem przy inst. 6V jest pojedyncza dioda. Jest to prostowanie jednopołówkowe: [link widoczny dla zalogowanych]
Należy je mierzyć na zakresie pomiaru napięcia stałego, przy czym taki pomiar na samym wyjściu prostownika (odłączonym od bezpiecznika) jest mało dokładny a wynik trzeba pomnożyć x 3 aby otrzymać napięcie szczytowe połówki sinusoidy. Cewka ładowania ma 2 odczepy i do ładowania jest kabel czerwono-żółty.
Sam prostownik można łatwo sprawdzić miernikiem na zakresie z symbolem diody, podłączając się do odłączonych 2 przewodów: czerwonego i zielonego (albo zielono-czerwonego). Miernik powinien pokazać "1" przy jednym podłączeniu, a wartość 400..700 przy odwrotnym podłączeniu kabli miernika.
Gdyby prostownik był uszkodzony, to od razu powinno spalić bezpiecznik na plusie akumulatora.
Ładowanie najprościej sprawdzić poprzez pomiar napięcia na aku: przy dodaniu gazu napięcie powinno wzrastać. Niestety mierniki cyfrowe lubią wariować przy pomiarze: http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-elektryka,26/zaklocenia-pracy-miernika-uniwersalnego,29673.html#355171
Zrób sobie takie pomiary i zobacz.
Z tej samej cewki, tylko innego odczepu (szaro-czerwonego, patrz schemat) jest też zasilane światło tylne pozycyjne oraz "stop". Najprościej sprawdzić jej "wydolność" podłączając do masy i do tego kabla żarówkę 6V/21W (stop). Powinna dobrze świecić przy wysokich obrotach silnika.

2. Światło przednie.
Z wiązki kabli z silnika kabel czerwono-biały jest z cewki świetlnej (patrz schemat). Tu najprościej jest zrobić podobnie, jak ze stopem: podłączyć żarówkę z lampy przedniej (albo tej 21W) wprost do tego kabla odłączonego na chwilę od stacyjki (jej styk 59). Jeśli świeci mocno, to znaczy, że problem leży "po drodze" pomiędzy stacyjką a lampą (np. brak dobrego styku na konektorach). Trzeba też sprawdzić o jakiej mocy i napięciu jest przednia żarówka (ma być 6V/25W) oraz, czy jest dobrze podłączona (ma 3 styki i można się pomylić). Od lampy kabel do masy biegnie pod bak. Dostęp jest utrudniony ale można chwilowo podłączyć inny kabel od lamopy do masy i zobaczyć, czy będzie poprawa.

zywiol.tom

Właśnie założyłem nowy iskrownik z kompletem cewek i wszystko działa. Kupiłem też nowy prostownik i stała się rzecz dziwna - nie ma światła pozycyjnego i oświetlenia licznika, wygląda że spaliła się cewka ogranicznika prądu na światło tylne...
Dlaczego?
Na starym prostowniku tylne światło ledwie bliszczy...

Syzyf

Cewkę możesz sprawdzić omomierzem, choć byłoby to dość dziwne gdyby się spaliła, bo jest nawinięta drutem o średnicy ok. 0,2mm który trochę amperów powinien wytrzymać. Nawet gdybyś podłączył do aku i zrobił zwarcie, to spaliło by najpierw bezpiecznik.
Obejrzyj dokładnie tą cewkę, może urwał się któryś z kabli połączeniowych.

zywiol.tom

Syzyf

Pisząc "cewka" miałem na myśli właśnie ten ogranicznik napięcia w prostowniku. Powinienem napisać "dławik" ale moje uwagi odnosiły się do tego elementu. Jego zadaniem jest zapobieganie przed spaleniem się żarówki tylnej 5W na wysokich obrotach.
Czy na pewno ten dławik jest uszkodzony? Jakie kolory mają kable ogranicznika?
W przypadku spalenia można spróbować ten dławik przewinąć drutem o podobnej średnicy. Albo w ogóle go pominąć i zobaczyć, czy będzie paliło żarówkę tylną - może akurat nie.

zywiol.tom

Kolory kabli są popielate z czarnym paskiem.
Żarówka po ominięciu dławika się nie pali, ale STOP mocno reaguje.
Na starym układzie żarówka świeci bardzo słabo.
Zastanawiam się żeby założyć tam LED-y.

Syzyf

zywiol.tom

Ominięcie dławika kawałkiem przewodu daje oczywiście efekt w postaci normalnie świecącej żarówki. Problem leży na pewno w dławiku, ponieważ jeśli podłączę żarówkę zaraz do zacisku nr 59b, czyli wychodzącego z dławika, żarówka nie świeci. I to jest nowiutki dławik... Na starym żarówka ledwie świeci. Czy można w inny sposób zmontować coś na wzór dławika?

Syzyf

Acha, ja zwrot "żarówka się nie pali" zrozumiałem jako "żarówka się nie świeci" Wink (1)

Nadal wydaje mi się, że spalenie się tego dławika jest mało prawdopodobne, bo nie słyszałem o takim przypadku. Czy zrobiłeś jego pomiar omomierzem i obejrzałeś go z zewnątrz? Czy on ma jakieś zewnętrzne objawy spalenia się (okopcenie)?

Gdyby żarówka 5W się przepalała na skutek za wysokiego napięcia, to można dławik zastąpić diodą prostowniczą. W poniżym temacie jest schemat podłączenia ze sprawnym dławikiem ale można go usunąć, tzn. podłączyć diodę wprost pomiędzy styk potrójny a styk 59b stacyjki:
http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-elektryka,26/cewka-12v42w-prawidlowe-podlaczenie-instalacji-pali-zar,29633.html#354866

zywiol.tom

Przepraszam, że tak późno, ale dzięki wielkie Syzyf!!!.
Niepotrzebnie wydałem kasę na układ prostowniczy, z powodzeniem zastępują go 2 diody po złotówce... I działa.
Jeszcze raz wielkie dzięki.

zywiol.tom

Syzyf, przyjacielu, znowu proszę o pomoc...
Nie wiem dlaczego, ale nie doładowuje mi akumulatora, dla przypomnienia dałem diodę prostowniczą zamiast oryginalnego układu, jakiś czas było OK, teraz znowu za mało, nawet przy dodaniu gazu napięcie wzrasta bardzo mało...
próbowałem założyć mostek prostowniczy, do akumulatora podłączałem tylko plus, po podgazowaniu napięcie ładnie rosło, ale wariowały kierunkowskazy. Można to jakoś inaczej podłączyć?
Proszę o pomoc.

Syzyf

Być może uszkodziła się dioda prostownicza, skoro na mostku napięcie rośnie - sprawdź diodę miernikiem.
Opis jak: http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-elektryka,26/zwarcie-w-ukladzie-ladowania,24747.html
Szybsze miganie kierunków zapewne jest skutkiem zbyt wysokiego napięcia podczas ładowania aku (jakie zmierzyłeś?), o ile masz przerywacz kierunków mechaniczny (ma 2 styki). Jest on też wrażliwy na wstrząsy i z powodu wibracji też były opisywane na Forum takie efekty "wariowania" kierunków. Najlepiej byłoby kupić przerywacz elektroniczny, ale na 6V jest trudno dostać w rozsądnej cenie. Ewentualnie kupić ELBĘ na 6V, która ma taki przerywacz w środku. Albo zrobić samemu: http://www.simsonrulez.fora.pl/patenty,20/elektroniczny-przerywacz-kierunkowskazow,26505.html

zywiol.tom

Przerywacz właśnie wykonałem, ten na tranzystorach, działa super i polecam każdemu. Zastosuję go do LED 3W.
Zastosowałem tylko trochę większy przekaźnik, bo taki jest u mnie w sklepie dostępny.
A diodę sprawdzę jak wrócę z pracy.
Dzięki.

zywiol.tom

No, przerywacz zamontowany, w miejsce żarówek diody LED 3W i wszystko pięknie hula.
Diodę profilaktycznie wymieniłem i obawiam się że niewiele to zmieniło.
Czy nie ma możliwości założenia tutaj mostka prostowniczego i ładowanie wtedy aku z pełnej cewki?