Forum o Simsonach

adriano19921106

Witam, od pewnego czasu mam pewien problem, tj pali mi żarówkę tylnią. Cewkę mam niby 6v, a pali mi nawet 12v 5w. Wszystko mam na pewno dobrze podłączone. Instalację mam s51b1-4 6v z tym, że założyłem sobie zapłon elektronik. Chciałbym zrobić coś takiego, kupić cewkę świetlną 12v 42w, z przodu założyć żarówkę 12v 35w i z tej samej cewki zasilić tylne światło i żaróweczkę w liczniku, myślę że skończyłoby się wtedy palenie żarówek. I tu jest moje pytanko, czy cewka ładowania może zostać 6v i czy mogę odłączyć sobie tak o jeden kabel od tej cewki?, ten co zasila stop i światło tylnie. Czy wtedy nie zwiększy się napięcie na akumulatorze?Nie chciałbym zmieniać na razie cewki od ładowania na 12v, bo akumulator mam jeszcze dobry 6voltowy. Światło "stop" podłączyłbym pod akumulator pod styk 15. Mam więc do Was taką prośbę, czy moglibyście mi doradzić czy dobrze myślę i czy moglibyście mi napisać jaki kabel podłączyć, a jaki odłączyć pod dany styk, aby działało to tak jak należy? Dodam, że chciałbym aby został ten pseudo prostownik ładowania, jaki występuje w tych instalacjach. Proszę Was bardzo o pomoc. Szczególnie liczę na Ciebie Syzyf. Pozdrawiam

TAG-SYZ ELEK-TYLN

Syzyf

Oczywiście można zrobić tak, jak napisałeś: wymienić cewkę świetlną i podłączyć do niej światła przód/tył i oświetlenie licznika. Sęk w tym, że to nie musi oznaczać końca problemów z paleniem się żarówek. W "lepszych" instalacjach jest dodatkwo moduł EWR, który ogranicza napięcie na żarówkach ale kupowanie go (ok. 100 zł) jest trochę bez sensu - tańszym rozwiązaniem jest kupno modułu ze skutera (20-30 zł). Bez takiego ogranicznika w przypadku spalenia się żarówki przedniej jest bardzo możliwe, że spalą się po chwili żarówki z tyłu i od licznika na skutek wzrostu napięcia z cewki.

Nie piszę na razie o podłączenaich itp, bo jeśli problemem jest jedynie palenie się żarówki z tyłu, to możesz spróbować tańsze i mniej kłopotliwe rozwiązanie: ograniczyć prąd podawany na żarówkę pozycyjną tylną i ośw. licznika o 50%.
Wystarczy kupić za ok. 2 zł diodę prostowniczą na prąd powyżej 3A i podłączyć ją przed ww żarówkami. Użycie diody spowoduje wyprostowanie prądu, czyli przepuszczenie tylko jednej połowki przebiegu napięcia.
Jest to bardzo proste do zrobienia: podłączasz jeden koniec diody do styku potrójnego stacyjki (tam trafia napięcie z cewki ładowania) a do drugiego końca diody podłączasz kabelki idące do żarówek. Kolejność podłączenia styków diody jest dowolna.
Być może takie rozwiązanie by ci pasowało.
Jeśli nie, to pisz.

adriano19921106

Tak, takie rozwiązanie by mi pasowało. To ile diód bym musiał kupić, gdzie je można kupić i o jakie pytać? A co ze światłem "stop", wolałbym aby było ono z akumulatora. I jeszcze jedno, jakie powinno być mniej więcej napięcie przy stykach przy włożonej żarówce 6v5w?, bo chciałbym je zmierzyć, kiedy zamontuje te diody.Chciałbym jeszcze abyś opisał mi dokładniej jak zamontować te diody, bo nigdy jeszcze tego nie robiłem.

Syzyf

Wystarczy jedna dioda prostownicza o parametrach minimalnych: prąd 3A, napięcie 100V - każdy z tych parametrów może być większy.
Najłatwiej ją kupić w sklepie elektronicznym. Jeśli nie masz takiego, to można zapytać w punkcie naprawy sprzętu RTV, u elektryka samochodowego albo kupić na Allegro.
Dioda ma 2 końcówki oznaczone A-anoda i K-katoda:

Zasadniczo kierunek podłączenia nie ma większego znaczenia, aczkolwiek można ją podłączyć tak aby żarówki były zasilane podczas połówki napięcia, podczas której nie jest ładowany akumulator. Wtedy napięcie na żarówkach będzie trochę większe, niż przy odwrotnym podłączeniu.
Wtedy katoda ma być podłączona do styku potrójnego stacyjki a drugi koniec (anoda) do kabelka szaro-czarnego idącego na dławik modułu prostownika (to "złote" pod stacyjką).
Katoda jest oznaczona na obudowie paskiem - zobacz [link widoczny dla zalogowanych].
Ale jeśli to ci sprawi problem, to podłącz dowolną stroną.
Najlepiej dolutować do końcówek diody 2 konektory(wtyki), takie jakie są na kablach i stacyjce: z jednej strony męski, z drugiej żeński (do kupienia w sklepie motoryzacyjnym/elektronicznym za ok. 30 gr. sztuka).
Wtedy można będzie to w razie czego łatwo odłączyć. Lutować trzeba w miarę szybko aby nie przegrzać diody.
Podłączenie jak na schemacie poniżej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli żarówka światła "stop" się nie przepala, to nie ma sensu podłączać jej do akumulatora - lepiej zostawić zasilanie z cewki. Akumulator w instalacji 6V i tak jest dość słabo ładowany.
Trudno powiedzieć jakie będzie napięcie na żarówce tylnej, bo to zależy od obrotów silnika. Z podłączoną diodą, na wysokich obrotach, nie powinno przekroczyć 6V (pomiar na zakresie napięcia zmiennego ~V).

adriano19921106

Ok, dzięki Syzyf za wyjaśnionko, jak tylko kupię diodę i zamontuje to dam znać jak się to sprawuje.