Forum o Simsonach

Jarasek

Jeżeli chodzi o prace to zapłon iskrownikowy nie dorówna nigdy elektronicznemu wydajnoscią i dokładnościa, nie dość, że iskra jest o wiele mocniejsza i stała nie zaleznie od obrotów to jeszcze nie trzeba zaglądać do niego. Platynki po jakimś czasie się wypalają i trzeba usatwiać przerwe od nowa do tego dochodzi możliwość zużycia krzywki i przerywacza. Ja jestem za elektronikiem w simsonie mimo, że jest możliwość padnięcia któregos z elementów, jak by tak każdy zakładał, że wszystko co elektroniczne sie zepsuje to dalej bysmy jeździli zacofani.

:P noi nie porównujcie zapłonu R6 do simsonowego :lol:

Paweł

co ma sie zepsuc to sie zepsuje :wink:

Romek

ja sie troche zastanawiam nad sensem tego tematu, tego wątku ostatniego. To tak jakby sie zastanawiać : simson skuter czy s51? wiadomo że każdy znajdzie swoje racje

Jarasek

heh no ten temat nie ma żadnych "zakamarków" ... podsumuje tak ten temat ... gdyby ktoś mial wątpliwości

:P

Zapłon Elektronik jest lepszy od Iskrownikowego... (z platynkami) jedyną wadą
(która może być dla niektórych wadą

) jest to , że przy spaleniu modułu niemamy mozliwosści naprawić na krrótko go (chociaż moduły sypią się bardzo rzadko ) jeżeli sypią się impulsatory to po odczekaniu mozna dalej jechać :wink: według mnie to i tak nie wady :lol:

dobra kończe to bo w kółko sie kręce :lol: :lol:

Snakers

A zapłon elektronczny idzie dobrze samemu ustawić? Bo platynkowy to idzie dobrze na wyczucie ustawić Wink (1)

Michal91a

napewno iskrowy jest łatwiejszy w budowie i jak sie go ustwi to musi chodzić a co do elektronika to nie wiem jak w simsonach ale w rometach to był wielki niewypał

Jerry

elektronika ustawiasz do znaka na silniku i jazda.

michu

mam elektronika i smiem twierdzic ze z tego typu modelami jest mniej problemow i ladniej pracuja

walker69

Ja mam platynkowca i jeszcze ani razu mi się nie przestawił i nigdy nie miałem z nim żadnych problemów.

Snakers

Elektronik się rzadko psuje ale za to naprawa jest troche bardziej kosztowna niż platynki, które z kolei częściej zawodzą.

berecik

ja mam platynki i od 1985r nic nie bylo grzebane (nawet kapy byly nie zdejmowane) i jakos chodzi Wink (1)

Bartizi00m

ja tez mam platyny i chodza