|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samochodzik
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:01, 22 Maj 2010 Temat postu: Brak sprzęgła po remoncie |
|
|
Witam
Co może być przyczyną braku sprzęgła po remoncie w Simsonie s51 ? Mam zapalony silnik, wciskam sprzęgło, następnie bieg i nagle szarpnie i w tym samym momencie gaśnie. Jak mam koło w górze to jedynka wchodzi (pozostałem 2 biegi też wchodzą), ale słychać zgrzyt. Koło nad ziemią się kręci i po naciśnięciu sprzęgła dalej się kręci, nie reaguje na naciśnięcie, a przecież powinno się zatrzymać. Po prostu są takie objawy, jakby nie było w ogóle sprzęgła. Na luzie silnik bardzo ładnie pracuje. Próbowałem regulować tą śrubką, co jest pod deklem od strony wajchy zmiany biegów, ale bez rezultatów. Silnik jest 3 biegowy. Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Samochodzik dnia Sob 14:03, 22 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:19, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A jak naciskasz dźwignię na kierownicy, to jest opór?
Może zabrakło wałeczka w wałku sprzęgłowym (2 długie i 1 krótki). Możesz też odkręcić plastikową zaślepkę na środku lewego dekla i zobaczyć, czy po naciśnięciu dźwigni na kierownicy ta śrubka wewnątrz się przybliża. To znaczy tak mi się wydaje, że powinna ale nigdy się temu nie przyjrzałem
Być może też wystarczyło by tą śrubką wyregulować sprzęgło.
To takie zabiegi bez ściągania lewego dekla (trzeba spuścić olej).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samochodzik
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:39, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na dźwigni jest opór. Śrubka wewnątrz, po naciśnięciu sprzęgła się nie przybliża, stoi w miejscu, próbowałem już regulować ta śrubką, ale nic to nie pomogło. Chyba będę musiał odkręcić dekiel, ale to już w przyszłym tygodniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dam92
Stały bywalec
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:10, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
... jeśli wszystko dobrze złożyłeś to:
1: nie powinno być luzu na lince (klamce) jeśli jest wyreguluj linką
2: odkręcasz nakrętkę tą plastikową popuszczasz nakrętkę tą metalową, bierzesz śrubokręt i powoli wkręcasz aż poczujesz lekki opór, zakręcasz nakrętkę, sprawdzasz sprzęgło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konradq1209
Stały bywalec
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szcz. Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:19, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak syzyf mówi w wałku powinny być 3 elementy może ich nie wsadziłeś i dlatego nie masz sprzęgła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolsar
Simson Fan
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:06, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
jak miałem ten sam problem po zmienieniu kosza sprzęgłowego a powód był taki za ciasno on siedział na tym wałku i delikatnie musiałem papierem ściernym tą tulejkę w koszu spiłować i pomoglo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samochodzik
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:34, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi, na dniach jak będę miał chwile wolnego czasu to odkręce dekiel i zobaczę co i jak:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samochodzik
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:27, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś ściągnąłem dekiel i po odkręceniu tych 4 śrub na koszu sprzęgłowym, wyleciała mi 1 mała kuleczka, następnie wysunął się długi bolec i znowu wyleciała 1 kuleczka i następnie 1 długi bolec. Po krótkim bolcu, nie ma śladu. Oglądając film lehrvideo, nie zauważyłem żeby wylatywały tam jakieś kilki, widać tylko bolce. Więc skąd u mnie mogły wziąć się te 2 kuleczki ? Mam nadzieje , że przyczyną braku sprzęgła jest właśnie brak tego krótkiego bolca. Ale skąd się wzięły te kuleczki? Czy da się w jakiś sposób dorobić z czegoś ten krótki bolec ? Podejrzewam, że ten bolec zgubił mój wujek, przy składaniu silnika, ponieważ to on robił mi remont. We wcześniejszym poście, napisałem że na lince jest opór, ale ten opór robiła sprężyna. Bardzo proszę o pomoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spike
Simson Fan
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Zamościa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:37, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Może zamiast krótkiego wałeczka miałeś włożone dwie kuleczki. Ważne żeby tylko zachować wymiar.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konradq1209
Stały bywalec
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szcz. Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:35, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
kup komplet tych bolców on kosztuje około 6 zł, bynajmniej ja tyle dawałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samochodzik
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:36, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A jaka jest długość tego krótkiego bolca ? Bo jeśli by dać koło siebie te kuleczki, co miałem tam włożone, to będą one miały długość jakiś 1 centymetr. Czy taką długość ma mieć ten bolec ? Jeśli te kuleczki były włożone zamiast bolca, to powinno być wszystko w porządku, a jednak sprzęgła nie było.
Mam jeszcze pytanie odnośnie kosza sprzęgłowego. Czy powinien om mieć luz ? ponieważ mam tak, że mogę nim ruszać, to znaczy NIE rusza się on na boki, tylko dociskając go do silnika i pociągając go do siebie, ma on luz około 0,5 cm.
Ostatnio zmieniony przez Samochodzik dnia Śro 20:24, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Murarz
KIEROWNIK
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:42, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem, czy tak ma być, ale u mnie też jest luz. Ale dużo mniejszy niż 5 mm. Ok 2-3 mm. U mnie to w niczym nie przeszkadza. Ja też mam problem ze sprzęgłem, a nie chce zakładać tematu. Strasznie ciężko chodzi. Da się z tym coś zrobić. Linka ma ze 4 tygodnie, więc nie jest postrzępiona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|