Forum o Simsonach

Janaszioom

u mnie kolega kupił chinola Ajin czy jakoś tak a się wyrzekał że chinola nie kupi tylko simsona

DjKamillo

A wiecie co mnie najbardziej rozbraja gdy ktoś znowu kupi kibel? Ten stały tekst ze "Plastiki są chińskie, ale silnik jest (tu padają nazwy honda suzuki yamaha itd.)"

jedyny simson w okolicy należy do pewnego pana który kiedyś miał skuter yamaha ale tak mu się psuł często że sprzedał go i kupił simsona sr50 xD

Marian

Parę dni temu widziałem w Sułkowicach pięknego odrestaurowanego Junaka z wózkiem bocznym Happy

(kolorek miodzio: "błękitny" Happy

) i do tego ten wózek.. poezja Happy

Przyjechał na nim jakiś starszy pan, a o dziwo motor palił od pierwszego kopa Happy

Aż miło było popatrzeć..

Murarz

Ja byłem w niedzielę na pogrzebie babci ok. 300 km od domu. I jeździły czas po drodzę przed domem jakieś gówniarze odkurzaczami. W końcu jakiś gość jechał JUNAKIEM, który wyglądał jak nówka i nawet był zarejestrowany. Jak przycisnął to dzieci pojechały w końcu do domu plastikami, bo im się głupio zrobiło.

DjKamillo

oj jakoś mi sie nie chce wierzyć że głupio im sie zrobiło xD

Wiecie kiedy respektuje posiadaczy chinoli?
1. Gdy wie że to jest MADE IN CHINA, nie wciska kitu i jest z tym pogodzony.
2. Wie że to jest 50ccm i to nie ma szans pojechać 100km/h!
3. Wie, że starsze sprzęty to nie złom!!!
4.Powie że "chinol to gówno simson jest zajezajezajezaje gites majones wywale chinola kupie simsona bo som fajne lalala <3 <3 <3 ;;;;*****!!!!" eee....eeee... chyba mi sie 4 kryterium pochrzaniło xD

kuba3511

Mam kumpla co sprzedaje ogara 900 (może macie kupca?) i kupuje sima Wide grin

Jachu

U mojej babci na wsi jest z 7 rometów (2 kadety kilka ogarow i jeden chart) mój kolega ma Jawe 350 ts, CZ 175 i ostatnio kupił dzięki mnie CZ 350. Ma jeszcze Kadeta. 2 kolega ma Ogara 205, którego będzie malowal. I jest też pare kibli, ale mam nadzieje, że coś je wyniszczy. Często się słyszy jak 2t przejeżdża przez wieś (kible też

).

Murarz

Jak przekładałem w tym tygodniu części z CZ 350 (podnóżki, amorki tylne, itp.) to trochę mi się żal zrobiło, że u kumpla stoi taki motorek i nikomu nie chciało się go naprawić. Ale znajomy nie powiedział, że ma drugą w garażu do regulacji, a ta była na części. Takim czymś można jeździć, a nie plastikami.

Jachu

No dokładnie P4V3U!

tomoo2

Tam gdzie ja mieszkam to same wski etz, jawy jawki komaty simsiony shl no sa skutery ale nawet niezbyt duzo!!

Jachu

To dobrze masz! Jedyne pocieszenie to jest takie, że gdzieś są jeszcze tacy dziadziusie, którz doceniają myśli techniczne NRD! Że wiedzą co dobre. Podam taki przykład: na przeciwko mojego bloku jest drugi blok. Mieszka w nim starszy pan, który ma S51. Raz go widziałem (koło sklepu) i do dziś żałuje, że z nim nie porozmawiałem. Ale do rzecz: cieszy mnie to(nie da się tego opisać, to jest taka wewnętrzna radość) że na nim do dziś jeździ, że stawia go pod blok, że coś przy nim grzebie, że nie traktuje jak szmcianą lale. Po prostu o niego dba i jest najszczęśliwszym gościem na świecie! Dzięki takim ludziom chcę mi się żyć! Mam motywację do działania, do życia codziennego! Nie długo będę robił remont swojej SR50, a dzięki niemu mogę usłyszeć jak chodzi 2t (ten wspaniały dzwięk!). Przez tego pana mam cały czas nadzieje, że kiedyś nadejdzie chwila w której skończe remont, poskładam wszystko i ja będę najszczęśliwszym gościem na świecie! Sorki że się troszke rozpisałem, ale musiałem. U mnie w mieście to myśle, że po równo jest (trochę porządnych maszyn 2t, a trochę chinoli chociż jest ich coraz więcej Sad (1)

) Z tego co widziałem to jest ponad 5 S51 może kilka S50, 2 SR50 i ładnie wyglądający wuzek inwalidzki Duo(często go widuję). Mam nadzieje, że doczekam dnia, kiedy powrócą czasy Rometa/WSK/Junaka (tego dobrego i poczciwego Rometa), Simsona/MZ no i Jawy/CZ! Pozdro i oby więcej takiego słusznego sprzętu!

Marcin21

Dlatego gówniarze kupują te chińskie badziewia bo chcą pokazać że ich stać na nowy sprzęt.(nie dużo droższy od simka). Tym bardziej ich rodzice, niby milionerzy i nie mogą kupić przecież używanego moto swoim pociechom bo co by sobie ludzie pomyśleli.. Tak niestety jest naprawdę.

TERY

borillo

Starszy facet z sąsiedniej wsi mojej babci ma też simsona i to takiego wyrąbanego, że szok. Kiedyś u niego byłem, to szprychy picował, a jak któraś mu sie nie podobała, bo była rdza to wymieniał ją żeby wszystkie były tak samo ładne i tak samo sie błyszczały. Jak sprzedawał swojego pierwszego simsona to mówił, że miał łzy w oczach. Po za tym nic sie nie zmieniło po za tym, że 3 miesiące temu moja dobra znajoma miała wypadek kiblem, a kumpel w niedziele tj. 12.09.2010 też miał wypadek... Szczegółów nie znam. Po za tym w Siedlcach to same kible, kiedyś był simosn to go ponoć ukradli. Np teraz pod blokiem na parkingu stoi: piaggio sfera, TGB jakieś i roksik Wide grin

Murarz

Jak można miec wypadek odkurzaczem? Przecież to ledwo 40 się sunie. Ale mniejsza z tym. Rozpocząłem naukę w średniej szkole. W tym tygodniu wpadam na parkign z kumplami, zeby pooglądać, co tam stoi. Aprilka rs125, honda varadero, obok nich MZ ETZ 250. Dużo więcej osób się nią interesowało niż plastikami. I jeszcze na końcu stała WSK125 odrestaurowana i z tabliczką. Jak gość w trakcie lekcji ją odpalił to taka cisza zapadła(nawet nauczyciel umilkł) i każdy się przysłuchiwał temu charakterystycznemu dźwiękowi.