Forum o Simsonach

Hmmm, w moim simku nie działał licznik hahah xD Ale miał 19,5 tys km xD I zrobiłem jakies 6 tys w 2 lata xD Jak kupilem TZR miala 3800 teraz ma 10600 Wide grin

Ludzie !! Jakie pytania zadajecie... To wszystko jest zależ◘ne od zębatek! No i oczywiscie stanu silnika który jest identyczny, i bez róznicy czy ma gaznik z większą przepustnicą czy mniejszą... ...

Czy ja wiem ja do mojego poczciwego platynkowca ani raz nie zajrzałem przez tyle ile mialem simsona a mialem ze 3 lata, nie no raz cewke zaplonowa wymienilem ale to jakis tydzien po kupnie

Hmmm no w sumie tak, to już nie to (; Ale ja pomimo wszystko bałbym się poczciwym simsonkiem (; I dobrze poskrecaj wydech bo ja dokrecalem co 100 km bo inaczej mi odpadal <lol2>

Hmmm noooo przyznam jesteś hardkorem Wide grin

Myśle że simek da rade jak go poskładasz na najlepszych czesciaach, ale pomyśl o jakimś 90/4 a nie 70. Choć ja poskładalem simka na dobrych częściach i 10 tys k ...

Tylko w stanie złomu i wymienić każdą śróbkę... Zjadłem zęby na simsonie to wiem...

Na 60 ccm simsona 75 to max o.O :P

Jak się nie da musi się dać - spróbuj ją chwycić kombinerkami. Musi puścić

Sprawdź czy zapłon sie nie zapieprzył smarem... Co z tego że iskre... Na dupniętym zapłonie też jest iskra... Tylko nie taka jak potrzeba... Może simmering puścił od strony zapłonu...

Nie masz szans Happy

Chyba ze zaloz silnik od ts150 albo etz 150. Ewentualnie big bore...

po każdym postoju muszę go zapychać

Sory ale nie mogłem się powstrzymać xD a w co?? xD <lol2> haha

Hmmmm, no a więc ja miałem na moim DDR ok. 23k km... I wcale nie był słaby. Bynajmniej nie słabszy od nowego cylka AL-MOT 60. A układ był już tak wyjechany że smarem zawalało zapłon. Zależy.

EEEEE tam na co ci łancuchy Wide grin

Ja tam śmigam bez Happy

Simak jest tak lekki ze do predkosci 40 km/h nawet jak go rzuci to go opanujesz bez problemow Happy

No no respect <wow> masz wspaniałą maszynkę. Ale wg. simson to nie ścigacz i nie ma sensu go tak przerabiać. Jak bede se chciał pośmigać czymś szybszym to kupie sobie ściga. Ale za pomysł i za w ...

Ja bym się nie bawił w kołowanie papierów. To ryzykowne. A nóż znajdzie się policjant który się uprze zeby cie udupic i leżysz masz przejeban*. Sprzedaj go za dużo więcej niż kupiłes, kup z papierami ...