Forum o Simsonach

kkenduro

Witam mam problem z simkiem. Jak wyżej napisałem zakleszczyło skrzynie. Stało sie tak: podjeżdżałem pod dom i zredukowałem do 1. Potem nie znalazłem luzu,ani wyższego biegu. Zostało na 1 a tzw. zmieniacz biegu pracuje normalnie. Tylko ze nie wbija biegu ani luzu. Co może być nie tak, i czy można to jakoś zrobić nie wyciągając silnika? Z góry dzięki za próby pomocy.

schwalbe96

spróbuj ustawić po przez regulację na wałku zdawczym ma być według marki 46,6

Pustack

Zdejmij lewą pokrywę i sprawdź automat zmiany biegów.

marcias

Najprawdopodobniej spadł seger na pręcie bębenka biegów. Zdejmij pokrywę i sprawdź.

Regulacja nie ma tu nic do rzeczy.

kkenduro

Ok sprawdze czyli jednak może być to? Bo w tamtym roku w czerwcu wymieniałem "baranka". Myśle, że nie mógł sie wyrobić przez rok. A doradźcie mi koledzy jaki olej moge spokojnie zalać do simka lub jaki polecacie. I ile wchodzi oleju zeby nie przelać?

schwalbe96

masz kontrolkę oleju na deklu by nie przelać ja polecam CASTROL MTX 80W

kkenduro

A więc wykluczamy seger na bębenku jest tam gdzie powinien być. Automat działa poprawnie. Myśle,że spadł śrut, który zablokował "baranka".

marcias

Może być jeszcze opcja, że pręt tzw. baranek pękł.

kkenduro

To też wykluczam bo baranek był wymieniany jakieś 2000 km temu. A po za tym to automat pracuje a bębenek z prętem stoi w miejscu. Więc zaczne rozpoławiać silnik.

kkenduro

Rozpołowiłem i okazaos sie ze pekła sprezynka w automacie i poszły 2 łożyska. A orlenoskie oleje są dobre??