Forum o Simsonach

myq61

Witam.
Na początku chciałem napisać że przeszukałem większość tematów dotyczących tego zjawiska ale niestety nie znalazłem odpowiedzi, która by pomogła w moim przypadku:/
A wiec tak... mój simek jak jest zimny tj ok pół min po odpaleniu zbiera sie całkiem przyzwoicie wg mnie, bardzo dobrze wkręca sie na obroty, ale niestety po ok 2 km zaczyna słabnąć, przestaje reagować na gaz (tj mam wrzucony 4 bieg i gez praktycznie nie reaguje jak dam np 1/5 gazu to jedzie tak samo jakbym dał mu gazu do końca oczywiście w czasie jezdy:)) itd, może mi ktoś pomóc? tłok raczej nie puchnie zdejmowałem cylinder i był tylko trochę porysowany od strony gaźnika. Simek jest po remoncie (wymienione łożyska na wale, szlif, coś tam w skrzyni,nowy kondensator i pare drobiazgów) ale przed remontem było tak samo. Próbowałem zmieniać dysze w gaźniku, zakładać i zdejmować filtr powietrza i już nie wiem co robić proszę pomóżcie.
A co do drugiego pytania to mam taki problem mam straszne luzy w kierownicy tj w ramie przy kierownicy jeśli zablokuje przednie koło o ścianę to moge jeszcze kawałek "podjechać" bo widełki w ramie przesuwają mi się przód tył

i teraz pytanko jakie części są w tej ramie ? jakieś łożyska czy coś innego prosiłbym najlepiej o nazwy tych części z cennika od kniaźia bo mam zamiar to u niego zamawiać.
Z góry dziękuję za pomoc.
pozdrawiam myq61

maciek1006

pierwszy problem to oczywiscie regulacja zaplonu i gaznika , jezeli wszystko wyregulujesz tak jak powinno byc to napewno bedzie chodzil chyba ze masz cos uszkodzonego

myq61

zasłon napewno mam dobrze ustawiony bo ustawiał mi go dobry mechanik a co do gaznika to nie wiem jak go dobrze wyregulować

bo mam dosc nietypowy tj 16n1-5 i on jest mało podatny na regulacje ale wydaje mi się że to jednak wina czegoś innego bo jak jest zimny (niedługo po odpaleniu) to dobrze jedzie więc wydaje mi się że to wina czegoś innego

myq61

nie mówcie że nikt nie wie co może być tego przyczyna:/

maciek1006

przeciez napisalem

myq61

ale nie bardzo pomogłes:/

daniel126p

może tłok Ci puchnie jak sie nagrzeje i dlatego niechce jechac ?

myq61

sprawdzałem i nie puchnie :P ale teraz bardziej mnie martwi ten drogi problem:/

myq61

dzisiaj byłem sie "przejechać" u mnie po wsi i jak jechałem w jedna strone to na 4 nawet na 4 wkręcił sie prawie do max obrotów ale jak wracałem to już na 4 ledwo na 4 jechał tj jak zmieniłem z 3 na 4 spadły mu obroty i już się nie podniosły.
droga ma ok 1km z delikatnym nachyleniem w strone odemnie wiec wracałem pod gore ale taka prawie niezauważalna
i co może być z nim nie tak? kondensator? może cos innego? pomóżcie bo mnie to irytuje:/

maciek1006

widocznie slaby jest przez to ze tłok juz ma swoje przejechane ... i jeszcze na jaki kolr wypala swiece

myq61

tłok jest prawie nowy ma przejechane może z 600km:/ świeca jest ruda

myq61

witam ponownie.
Wiem już co jest przyczyna tego że mój simek jest taki slaby:/ tłok w cylindrze się bardzo ciężko porusza bo jest za mały luz między tłokiem a cylkiem:/ i co w tej sytuacji mogę zrobić?

maciek1006

hmm kupywałes nowy czy dawałes do szlifu ? ile go docirałes i czy wogole dociarałes

myq61

Dałem go do szlifu ale nie mam pojęcia do jakiego zakładu bo to taki znajomy mechanik oddawał go. remont miałem robiony w tamtym sezonie mniej więcej w połowie wakacji i od tego czasu docieram:/ tylko że docieram go na w miarę dobrym oleju i może przez to się wolniej dociera?

A co do mojego drógiego problemu to już został rozwiązany:) wymieniłem 2 łożyska z ramy i już nie ma luzów Happy

dawcio409

skoro przejechałęs na tym 600km to tłok zaciasny byc nie moze...z drógiej strony mogles go zatrzec...ile lałes-lejesz oleju do paliwa??

i w jaki sposób go docierałęs??