Forum o Simsonach

Oskar122

Gdy chce ustawić zapłon tak jak było opisane w "tutku" po poluzowaniu dwóch śrub trzymających płytkę twornikową kiedy kręce kołem magnesowym by wyregulować zapłon i tak nie zmienia sie moment rozwarcia styków przerywacza. tak w ogóle to płytka twornikowa też ma zmienić swoje położenie???

matekk91

Sprawdź platynki, może są już zużyte, one są przykręcone do statora jedna śrubką, poluzuj ją, i platynki przesuń w prawo, jeśli nic to nie da to platynki są zużyte, a właściwie mógł się zetrzeć ten plastik który się opiera o krzywkę. Trzeba pamiętać o smarowaniu krzywki, zapobiega to wczesnemu ścieraniu się platynek. Smarowania dokonuje się przez napuszczenie takiego materiału (niewiem jak się to nazywa)...jakimś olejem. Ten materiał ma się stykać z krzywką...jest przykręcony do statora. Tak całym statorem regulujesz przyspieszenie lub opóźnienie zapłonu.

Pustack

rafalski_4

A może Ci się tylko wydaje że wyregulowałeś dobrze. Zapytaj się kogoś kto się na tym zna. Jak kupiłem mojego pierwszego simsona też musiałem regulować zapłon. Odpaliłem przeglądarke, nst. forum i znalazlem tutek z regulacja zaplonu. Wg mnie było wszystko ok a bzyk nie palił. Kolega przyszedł i mi wytłumaczył na czym polegał problem (od teraz sam reguluję zapłon i jest wszystko ok)

Oskar122

Dzieki;) Powodem mojego problemu bylo to że kręciłem tylko kołem magnesowym;p