Forum o Simsonach

bartek-96

Witam. pisałem o tym w temacie o regulacji skrzyni biegów ale tam widocznie nie wchodzą uzytkownicy którzy wiedzą o co z tym chodzi Happy

Dlatego postanowiłem napisac o tym tutaj, w szukajce nic nie znalazłem..

opis mojego problemu:
- niemam pierwszego biegu, pomimo ze po sciągnięciu dekla widac ze bieg powinien byc, mam tzw 2 luzy

- przy zmianie biegów (jeśli już jakoś wrzuce tą 1) musze najpierw dac 3 a dopiero później wejdzie mi 2, podobnie musze dac 4 zeby weszła 3, co za tym idzie na 4 nie moge w ogóle jeździc

Prosze was o pomoć bo narazie chciałbym pojeździć bez rozbierania silnika, remoncik na zime planowałem

Pozdrawiam

Syzyf

Moim zdaniem to będzie kwestia regulacji, bo widocznie baranek nie znajduje się w odpowiedniej pozycji. Tak może być, że na wybieraku niby bieg będzie załączony ale baranek jest za płytko albo za głęboko.
Jeśli masz ściągnięty lewy dekiel, to możesz spróbować "dostroić" skrzynię na 4 biegu, bo wtedy jest on maksymalnie wciśnięty do środka i lepiej widać.
Czyli przełączyć na 4 bieg i regulować nakrętką tak aby w miarę gładko można był przełączać między 3 i 4 biegiem. Tylko po zmianie położenia nakrętki wewnęrznej trzeba koniecznie dokręcić mocno nakrętkę zewnętrzną M8 pod gaźnikiem (po każdej zmianie trzeba ją dokręcić).

suszny

Miałem identyczny problem. Regulacja skrzyni pomogła, nie było to proste bo robiłem to metodą prób i błędów bo nie potrafiłem ustawić tego wymiaru w wałku zębatki zdawczej... Trochę nad tym posiedziałem i ustawiłem.

bartek-96

Syzyf - chodzi ci o nakrętke od aparatu? na klucz 13? żadnej innej pod gaźnikiem nie mam ani w ogóle w górnej czesci silnika

Suszny - wiec jutro pewnie cały dzień bede miał próby i błędy

Syzyf

Tak, chodzi mi o nakrętkę na klucz 13 znajdującą się pod gaźnikiem, która blokuje śrubę na której jest wewnętrzna nakrętka do regulacji skrzyni.
Obracając nakrętkę wewnętrzną zmieniasz ustawienie baranka.

bartek-96

u mnie ta sruba jest na stałe zespawana w srodku (po lewym deklem)

Syzyf

Śruba jest przyspawana do blachy ale to nie śrubą reguluje się skrzynię, lecz nakrętką która na niej jest. To jest owalna nakrętka na gwincie, widoczna pod miejscem spawu - zajrzyj i zobacz.
Zmieniając miejsce nakrętki na gwincie powoduje się oddalanie/przybliżanie blachy ze spawem w stosunku do kartera. To zaś powoduje zmianę punktu podaparcia dźwigni, która porusza barankiem.
Obejrzyj to sobie i zwróć uwagę, jak baranek jest poruszany przez wodzik (dźwignię).

bartek-96

jeśli możesz to napisz mi na PW jak poprawnie regulować skrzynie bo do tej pory regulowałem tylko śrubą na koszu sprzęgłowym Neutral

Syzyf

Nie udzielam porad na PW - po to jest Forum.
Opis regulacji masz w temacie, w którym napisałeś wcześniejszego posta. Jednak - moim zdaniem - najważniesze, to zrozumieć na czym ta regulacja polega. Trzeba się przyjrzeć i pojąć Happy

bartek-96

Simsona mam od kilku dni i jeszcze nie wiem co on w sobie ma Happy

ale wydaje mi sie ze juz wiem w czym popełniłem błąd, jutro bede sprawdzał i dam znac.
Pozdr i dzieki

bartek-96

regulacje biegów przeleciałem od zera do końca..
przekrecając o 1/4 obrotu za każdym razem później próba drogowa.
Znalazłem jedynke lecz z pozostałymi biegami dalej jest kłopot, trudno na nie trafic, jedyny sposób który mnie zawsze sie udaje to wrzucenie "czegoś" wyżej i cofnięcie na dól.. wiec to jakiś podzespół skrzyni musi byc wyrobiony...

wiecie gdzie moge znaleźć schematy silnika-skrzyni i automatu biegów?

chciałbym wszystko porównac przy rozbiórce silnika

Syzyf

Mam nadzieję, że po każdej zmianie ustawienia nakrętki wewnętrznej dokręcałeś nakrętkę zewnętrzną. Jeśli nie, to taka regulacja nie ma sensu, bo punkt podparcia wodzika nie będzie stabilny.

bartek-96

Syzyf - oczywiście ze była dokręcana

bartek-96

wreszcie znalazłem czas zeby poskładac simka.
Przyczyna problemów z biegami tkwiła w złamanym segerze beczki co powodowało za duży luz, oraz brak jednej małej kulki w wałku wybieraka przez co nie było czuć zmian biegów.
Syzy- dzieki za pomoc Happy

pozdrawiam

Zatem zamykam. Syzyf