Forum o Simsonach

lolowo

Mój problem polega na tym że ja chce opalić po nocy to z kopa nie idzie go zapalić a jak popchne to odpala tylko tak że jakby był zalany ... jak dodaje gazu to nie wchodzi na obroty ... dopiero jak przegazuje to jest normalnie ... potem przjade sie troche i jest wszystko lux odpala z 1 co to moze być? (mam gaźnik 16n3-2)

simrider

źle ustawiony gaźnik sprawdzić poziom paliwa ewent wyregulować,sprawdzić otwarcie ssania oraz ustawienie śrubek mieszanka/obroty i do tego dysze czy czasem któraś nie jest luźna..

ps.można jeszcze zapłon zobaczyć a dokladniej zmniejsz przerwe na elektrodzie świecy tylko nie przesadź..

kUBA.pl

sprawdz iglice i czy w tym zaworku od ssania nie spadła ci ta gumka

bzyqs

obniz mu troche iglice zeby nie dostwał tyle paliwa. Tematy o regulacji gaznika juz byly dlatego nie bede pisal jak to zrobic. Poszukaj i wyreguluj go od poczatku.

za slabe odpalanie moze byc tez odpowiedzialny zaplon (najlepiej jesli masz taką mozliwosc ustaw go sobie na mierniku wtedy pali jak marzenie)

lolowo

Nie to raczej nie jest wina zaplonu bo jak go przegazuje to potem pali i chodzi jak marzenie tylko po dluzszym postoju cos niechce.... i iglice mam na samym dole jak biore na srodek to jakos tak dziwnie chodzi troche dluzej reaguje na manetke gazu więc mam na dole i jest git , gumka od ssania nie spadla ani dysze sie nie odkrecily oraz powietrze ustawialem .... wina tkwi w gazniku ale gdzie?

KnightRider

Mozliwe ze jest za duzy poziom paliwa w gazniku, ale najprawdopodobniej zaworek iglicowy w gazniku przepuszcza i po dluzszym postoju przelewa gaznik. Wymien go i wyreguluj poziom paliwa.

ps. potrzas plywakiem i sprawdz czy nie chlupie w nim paliwo.

lolowo

pływak szczelny ... ale teraz sam niewiem dzisiaj podchodze wlaczam ssanie i z 1 kopa odpalił ... chyba zostawie tak jak jest

jacekmistrz14

A zna ktoś sposób na to : jak jest zimny pali moze nie z 1 ale z 2 napewno jak jest goracy pali z 1 ale sie dusi troche nie zeby zgasl od razu ale puszczam gaz i powoli traci obroty i gasnie a jak zgasnie to juz nie zapali chyba ze z popychu. przeczyscilem zbiornik kranik gaznik i nic to samo.

prosze o szybka odpowiedz. z gory wielkie dzieki

Michal91a

jaki masz gażnik bo to mi pasuje na wade gażnika 16n1

jacekmistrz14

chyba masz racje ze to 16n1 ale nie wiem do konca bo sie za bardzo na tym nie znam. Wiem ze simek nie mial zmienianego gaznika a to rocznik 1990. A jesli to jakas wada tego gaznika to da sie jakos to naprawic czy musze nowy gaznik?? I ile by takie cos kosztowalo??

dzieki

Michal91a

model odczytasz z lewej strony gaznika na korpusie z wieżchu ale naprawić sie da poprostu trzeba go wyregulować.

marcias

a moze za slabo ssanie jest podciagniete (podciagnij linke)

Michal91a

Jak za mało podciągnięte jak pisze ze mu na wolnych gaśnie czyli go zalewa na wolnych i by pasowało pokręcić tą poziomą śrubką jezeli gażnik 16n1

jacekmistrz14

Macie racje to 16n1 i sie chyba zalewa bo jak go zgasze po przejechaniu 20km i kopne bez zaplonu to mokra swieca jest.Po 1 kopnieciu oczywiscie

dzieki jescze dzis to wyreguliuje dzieki za wszystko

jacekmistrz14

Sory ale bardziej sie przyjzalem temu gaznikowi i tam pisze 16n3-2 cos takiego tam jest to co sie moze z nim dziac wiecie moze??

Dzieki za odp z góry