Forum o Simsonach

smothero

Witam. Mam uporczywy problem z odkręcającą się nakrętką mocującą kolanko z cylindrem. Od jakiegoś czasu miałem nieszczelny wydech, nakrętka też była poluzowana ale jej nie dokręcałem bo i tak był nie szczelny. Postanowiłem się z tym uporać, wszystkie łączenia uszczelniłem, na łączeniu kolanka z cylindrem zastosowałem podkładki miedziane dokręciłem mocno ale z wyczuciem i odpaliłem. Szczelność okej ale po jeździe testowej, jakieś 2km zmienił głos - czyli poluzowała się nakrętka. Myślałem, że za słabo dokręciłem, jednak jak się potem okazało mimo dokręcania po każdej nawet najkrótszej jeździe się odkręca. Jak bym mógł rozwiązać ten problem z tym odkręcaniem?

Jest niby ta podkładka z ząbkami która ma zabezpieczać ale to nie zdaje egzaminu.

Rafał51

Podegnij tą podkładkę zabezpieczającą, a nakrętkę dokręć ile wlezie, możesz jeszcze gwint posmarować pastą do tłumików, ale później troszkę ciężej będzie to popuścić, ale tylko troszkę

smothero

Podginałem ale ta podkładka nie ma prawa bytu, to słaby punkt simsonów. Wolał bym bez użycia pasty, no ale z ciekawości co to za pasta?

stasiu007

A ja mam inny pomysł. między kolanko a cylinder wsadź podkładkę sprężynującą i dociągnij porządnie. Tak z ciekawości jak dokręcasz kolanko?

smothero

Sprecyzuj pytanie.

stasiu007

No masz klucz do tego przeznaczony, czy jakimiś innymi sposobami?

smothero

Kluczem, taki co mi się akurat w te rowki mieści, dokręcam do oporu i potem z wyczuciem do momentu mocnego ściśnięcia się podkładki. Ale co to ma do tego?

stasiu007

Dużo. Spróbuj robić to tak jak ja, chyba że nie masz wyczucia. weź duży śrubokręt. włóż go w ten rowek i pukaj w niego tak aby ta nakrętka się dokręcała. Ja zawsze tak robię.

smothero

No chyba nie. Pierwsze czego próbowałem to była podkładka o której mówisz, dokręciłem ile się dało a mimo wszystko się odkręciło. O nie, nie pukać to wiesz kogo możesz, w taki sposób się nie dokręca.

MichuS

Jeszcze można spróbować tzw. "żabką". Byłem kiedyś na wulkanizacji żeby mi dokręcili, wziął wulkanizator mocno dokręcił i jakoś trzyma.

toncio20

Ja powiem tak że zastosowalem dodatkowy uchwyt trzymający kolanko( nie wiem czy był on w standarzie bo wielu go nie ma) przed łączniem z tłumikiem i przez to rura jest sztywniejsza i na nie równościach nie lata jak szmata i co za tym idzie nie rozbija gwintu i nie odkręca śruby.Do tego jeszcze podkladka i jest git.W sr ce sie to sprawdza bo jest do czego mocowac- nie wiem jak w s51 itd

smothero

Próbowałem też usztywnić, bez rezultatu.

toncio20

To wydaje mi się że masz wyjeba... gwint na cylu i tu już św. mikołaj nie pomoże z cud wie jakimi normalnymi sposobami.Zalać,przetoczyć,nagwintować i można śmigać.Jeśli nie to kombinuj z redukcją

smothero

gwint jest cały.

toncio20

No jeśli tak twierdzisz to ja już nie wiem.Czytałem że coś tam wiercą jakieś otwory i śruby dają.Ale to już musisz poszukać w temacie patenty