Forum o Simsonach

the_polish_driver

Siema. Znacie jakiś sposób, żeby w Bingu nie lało się z komory pływakowej? A może ja źle składam ten gaźnik i nie ma prawa trzymać?

pazio777

A jak byś dał dodatkową uszczelkę i skręcił na krzyż śruby? Na pewno nie dawaj silikonu bo z tego więcej złego niż dobrego ;P

the_polish_driver

Okazało się, że leje się też z połączenia gaźnik-cylinder, a komora jest już uszczelniona. Wielkie dzięki za pomoc.

EDIT: Jednak leje się z króćca, a oringi, które kupiłem jako te do Binga, są za duże i przy zakładaniu szlag je trafia. Czy spasuje oring 18x1,5 lub 18x2?

pazio777

Jak masz jakiś taki specjalistyczny sklep w pobliżu to warto spróbować Wink (1)

Niestety nigdy nie miałem z bingiem do czynienia więc nie jestem w stanie pomóc

the_polish_driver

Jednak to z komory. Dałem dwie uszczelki i jest git. Zauważyłem, że słaba strona tych gaźników to trzy śruby trzymające pokrywę komory pływakowej, przez co ta pokrywa się odgina. I takie pytanie: czy grubszy preszpan nasączony olejem dałby przy tym radę (myślałem nad hermetykiem, ale na szczęście internet mi to wybił z głowy)?

pazio777

Olej zapewne rozpuści się w benzynie w komorze. No to jest git czy nie jest git, że jeszcze kombinujesz?

the_polish_driver

Już jest OK, pytam, bo jakbym kiedyś musiał rozebrać gaźnik, to chciałbym go od razu uszczelnić bez ciągłego rozbierania, a uszczelek do Binga nigdzie w mojej okolicy nie dostanę (stąd pomysł z preszpanem - pod cylindrem miałem uszczelkę nasączoną olejem - później nie dało się tego zedrzeć). Wielkie dzięki za pomoc.