Berrcik996
Nowicjusz
Dołączył: 13 Maj 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:22, 25 Cze 2016 Temat postu: Skutki zalania silnika. |
|
|
Witam. Pate dni temu mój Simson stał przez 10 h na otwartym kraniku, na moja niekorzyść pływak nie odciął dopływu paliwa.. Gdy chciałem odpalić nie dało się kopnąć kopnikiem bo tyle paliwa było e cylindrze, później jakoś to poszło..paliwa było na tyle, ze lało się z tłumika... I dalej Simson nie wydał z siebie żadnego dźwięki (raz odpalił ale zaraz go zdlawilo) moja hipoteza była taka, że paliwo nalalo się do komory spalania gdyż mam tył podniesiony. Odkrecilem wydech.. Było w nim jeszcze paliwo.. Zacząłem próbowac go odpalalac na pych ale nic... Dalej próbowałem ale bez świecy żeby wyplul to paliwo, aż w końcu ciagnalem go samochodem i dał z siebie dźwięk, ale nadal nie może się wkręcić na obroty..jest słaby, zaraz gaśnie, tak jakby go dalej zalewalo... Po założeniu tłumika spaliny przy odpaleniu zaczęły się cofać do gaźnika.. Być może jeszcze musze próbować ale proszę o poradę bo już wydaje mi się, że to paliwo wydostalo się z tej komory i możliwe, że coś innego się uszkodził...
Ps.zapłon jest ustawiony dobrze.
|
|