Forum o Simsonach

rafalek147

Mam pytanie wczoraj jeździłem moim simkiem i jak po 30 minutach go zgasiłem ii dotchnołem głowicy i cylindra i strasznie były nagrzne a tumnik to taki był mocno nagrzany że aż się z niego dymiło. Co to może być powodem ?
Czy jak bym zalożył do niego chłodnice to by sie nie nagrzewał ??

Skibonzo

jak będziesz jeździł na jedynce 10 km po dziurach i go katował to tak będzie. chłodzenie powietrzem wymaga prędkości żeby działało poprawnie.

HubertSR50

Źle ustawiony zapłon, nieprawidłowa mieszanka i świeca.
Chłodnica w seryjnym a nawet w wysokoobrotowym silniku simsona nie jest potrzebna. Nie mówię tu o tych już extremalnie tuningowanych.

distoner

tak jak tu kolego powiedzial moze byc zle ustawiony zaplon albo go ostro docisles i sie gzagrzal mi trze sie szybko grzeje jade z 20min 80-90km/h i nie mozna nawet sie zblizyc do cylindra

rafalek147

ok dzięki sprubuje jeszcze ten zapłon ustawić