Forum o Simsonach

Odzio1997

Posiadam Simsona Schwalbe kr51/2 z 1985 roku 4-biegowy. Nigdy znim nie było problemów, aż gdy brat urwał linke od gazu. Gdy ją wymieniał to iglica od gaźnika wpadła mu do gaźnika a następnie do środka silnika [nie wiem jak to możliwe ale się stało Wink (1)

]. Po rozkręceniu silnika znalazłem kawałki połamanej iglicy w silniku wyjełem je. Do tego jeszcze ta iglica uszkodziła simering. A więc został wymieniony.Gdy go odpalałem to jeździł ale na wysokich obrotach przerywał. Kupiłem nową świece ii wszystko było ok. Ale nie na długo świece po 3-4 dnia jazdy przestawała działac i nie odpalał, a gdy kupywałęm nową to znowu działał ale nie na długo też nieodpalał po 2-3 dniach jazdy. Pewnego dnia wyjeżdżam motorowerem odpalam wszystko jest ok a tu nagle mi zgasł kopie a tu nic na popych a tu też nic. Kupiłęm znowu 3 świece ale to już mi nie pomogło nadal nie działa. Zalew odrazu od 1 kopa. Wymieniłem simeringi ale odpalił tylko na chwile i to na średnich obrotach a gdy dodałem gazu to tak jakby iglica się zawieszała a nagle ustępywała i gasł. Po następnym odpaleniu z popychu przejechałem z 30 m i zgasł zalał się. i tak za każdym razem tylko z popychu i po kilku sekundach się zalewa. Na tym wideo jest pokazany czyiś simson, który zachowuje się tak samo jak mój. Oto link : http://www.youtube.com/watch?v=zcUMK_AEPek
Proszę o pomoc. Z góry dziękuje.

piotrek24

Moim zdaniem źle ustawiony zapłon

Odzio1997

nie możę byc wina zapłonu bo w nim jest elektryczny zapłon

kuba3511

Tłoczek od ssania Ci się pewnie skończył.Spróbuj poluzować linkę ssania.

Odzio1997

Teraz zaczoł mi odpalac ale tylko na ssaniu odpalam i chodzi na ssaniu a gdy dodam gazu to tak jakby się odrazu zalewał.

kuba3511

Wyjmij gaznik. Przedmuchaj , wyczyść. Sprawdz ustawienie iglicy i poziomu paliwa.

Odzio1997

Zapraszam na drugi mój temat tam są opisane nowe wiadomości o tym samym simsonie :

http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-problemy-ogolne,23/odpali-tylko-na-2-sekundy-i-gaznie-jak-dodam-gazu-pomocy,31442.html