Forum o Simsonach

Odzio1997

Nie wiedziałem co jest z nim nie chciał odpalac to wziołem silnik i wyjełem z ramy i rozkręciłem go z trzema mechanikami. Wszystko było w środku sprawne i nie zużyte. Poskręcałem i włożylem do ramy ale nie działa. Jak sprawdzałem to iskra taj jak by na boki latała. Myślałem że to wina modułu to wymieniłem i iskra chodzi jak piorun ! ale i tak nie działa. Odpali i jak dodam gazu to się zalewa. Nic nie łapie powietrza tylko poprostu gaśnie. Czego to może byc wina ?!?!?!

Z góry dziękuje !

~PROMIL-SIMSON~

a może spróbuj gaźnik sprawdzić tj. czy jest dobrze wyregulowany może go przez to zalewa

Odzio1997

Wszystko jest czyściutkie i gaźnik wyczyszczony, nie jestem pewien czy wszystko jest ok ze ssaniem ale myśle że powinien chodzic przynajmniej na jednym gaźniku bo sprawdzałem na 3 i nic Wink (1)

Czy może miec cos z tym wspólnego cewka ?

ausdauer

jeśli iskra ci na boki latała to ewidentna wina świecy, wymień bo ma przebicie i w życiu nie odpalisz

Odzio1997

Na 6 świecach sprawdzałem i tak samo. Wymieniłęm moduł i juz wszystko ok z iskrą ale i tak nie działa

~PROMIL-SIMSON~

więc może przyczyna w zapłonie leży

Odzio1997

zapłony nie może byc ponieważ jest to elektronik czyli automatycznie ustawia się zapłon

Syzyf

blumen

zapłon to raz, a czy on ma kompresje?? ssanie odetnij sobie całkowicie (w gaźniku jest taka mała gumeczka, niech ona zatyka otwór, który ma zatykać). Sprawa druga - czy świeca ma odpowiednią ciepłotę? bo mi się tak Zachiowywał na świecy 95, a na świecy bodajże 74 chodzi już w porządku.

Sprawdź zapłon!

koniecznie napisz co było jak ci się uda problem rozwiązać!

Odzio1997

Wziełem na nowym gaźniku sprawdziłem i działa, ale gdy dodam lekko gazu to nie ma średnich obrotów albo małych tylko odrazu maksymalne. Co zrobic żeby były małe i średnie obroty ?

Styropian

Wyregulować gaźnik.