Forum o Simsonach

aro061

Witam. Mam problem, z którym już od 2 lat nie mogę sobie poradzić. Przeczytałem chyba już wszystkie fora na temat simsonów i nie mogę znaleźć skutecznej odpowiedzi.Otóż mam simsona electronic 6v, który tak jak napisałem w temacie na ssaniu chwilkę pochodzi i zgaśnie, a bez ssania nie chce nawet odpalić. Z silnikiem nie powinno być nic nie tak, gdyż znajomy mechanik wymienił wszystko co było zepsute tj. kosz sprzęgłowy, i te uszczelki na wale czy jak to się tam nazywa i na wszelkie W cewkę zapłonową. Ja ze swojej strony wymieniłem wszystko co się dało: gaźnik, cylinder,głowicę,nowa świeca, moduł zapłonowy i chyba tyle ale jak jeszcze coś sobie przypomnę to napiszę. Mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłem i bardzo proszę o pomoc. Z góry dzięki i pozdrawiam.
Gdyby miał ktoś jakieś pytania proszę pisać, postaram się możliwie najszybciej na nie odpowiedzieć.

stasiu007

Jak zgaśnie sprawdziłeś świecę? Spróbuj dać pół ssania, kombinuj trochę.

aro061

Na pół ssania próbowałem,Ale noc nie pomaga.Po zgaszeniu świeca jest zalana, ale iskra niby daje. W gazniku ta srobka od paliwa jest odkrecona na fabryczne 1,5 raza, także nie wiem co jest nie tak.

stasiu007

wychodzi na zbyt bogata mieszankę. Za mało powietrza dostaje.Nie patrz na fabryczne ustawienie, jaki masz gaźnik?

aro061

Gaźnik nowy oryginalny 16N1-11. Czyli co trzeba zrobić by dostawał więcej powietrza?

stasiu007

skąd pewność że orginalny? Jaka dysza w nim siedzi?

aro061

Nie będę się rozpisywał, ale choćby stąd, że brat kupował u tego samego kolesia i u niego było wszystko w porządku. A na drugie pytanie nie odpowiem gdyż nie wiem tego.

stasiu007

Z boku tego gaźnika masz śrubkę (nie tą ze sprężynką, tylko te drugą), to nią regulujesz skład mieszanki.

aro061

O tym wiem i tak jak wcześniej pisałem gaźnik jest odkręcony na 1,5 raza. U brata w takim położeniu wszystko było w porządku, wiec chyba nie tego wina.

aro061

No i bawiłem się ta śrubką od paliwa i teraz nie chce odpalić w żadnym położeniu..

Fox

A ssania Ci sie nie zacina (przy gaźniku) ?

Skibonzo

Dokładnie ja miałem zawieszony tłoczek ssania w gaźniku tylko, że model 16N3-5. Komar cholernie kopcił i się zalewał nie chciał wcale odpalać. Mimo, że linka miała znaczny luz musiałem go zupełnie popuścić i upewnić się, że na pewno domyka kanalik. Sęk w tym, że rurka, która doprowadza paliwo i kanalik idący do króćca są bardzo blisko siebie, na bardzo podobnej wysokości. Tłoczek wkręcony do oporu ze znacznym luzem nie opadał do końca i przepływ paliwa był niezastopowany.

aro061

Tzn jak zacina? I jak to sprawdzić?Mam też jeszcze pytanie gdyz wpisałem sobie na youtube jak ustawić zapłon w elektroniku. I koleś na tym filmiku kręcił jakimiś śrubkami za magnetem. Gdy miał on to jeszcze źle ustawione jego simson chodził podobnie do mojego. Czy to może być wina źle przykręconego magneta lub tych śrubek?