Forum o Simsonach

krzysiek025

Mówię odrazu temat ten zakładam na prośbę kolegi otóż ma on zapłon elektronik i od 2 dni simson bardzo ciężko odpala zazwyczaj po 5 kopnięciu dopiero jak stoju na biegu jałowym to simson wkręca się normalnie na obroty ale jak jedzie to powyżej 40-45km/h nie chce jechać do tej prędkości jedzie normalnie i przyśpiesza normalnie mówił że czyścił gaźnik 2 razy wymieniał świece co chwilę i zapłon przestawiał w każdą stronę i nic to nie pomogło co by się mogło stać ??? Pozdrawiam

suszny

Za mało paliwa dostaje prawdopodobnie. Ustawcie poziom paliwa w komorze pływakowej i pobawcie sie ustawieniem iglicy.
Ale jak stało sie to tak z dnia na dzień to nie wiem czy to będzie to.

krzysiek025

paliwa dostaje idealnie ponieważ sprawdzałem świeca ma kolor kawy z mlekiem i gaźnik też ja regulowałem bo on nie umie a może to być przyczyną że nalał za dużo oleju do benzynki ponieważ ja i on też chciał zrobić szlif cylindra na 60 oczywiście mamy DDr-y i on jeździ na mixolu czy to może być żeby cylinderek się przytarł czy coś takiego a tak propo mam przejechane na moim cylku 350km gdzieś od szlifu i jak sobie jechałem w jedną strone 8 km i i jak jechałem spowrotem to w połowie trasy zaczeły sie wydobywać takie piski z okolic cylindra więc przyśpieszyłem do 60km/h i za chwilę zwolniłem do 45km/h i jak dojechałem do domu to przy gaszeniu też tak kwiczało .Jak jest zimny to jest wszystko ok ,tak jest przy docieraniu czy jak ,czy to ustąpi ??? Pozdrawiam