Forum o Simsonach

pawels2004 · Wysłany: Wto 15:55, 25 Mar 2008 Temat postu: NIE pali ;/

Pisąłem w innym temacie ale nikt nie opisuje a to troche pilne

Do rzeczy:

Od 2 dni nie mogę sobie poradzić z simsonem ;/ pierwszy raz takie coś mam.

to stąło sie nagle jechałem sobie spokojnie wcisłem sprzęgło i zgasł o_O
Od tego czasu ni chce dobrze chodzić.

Gaźnik mam wyczyszczony jak nówka. nic nie przestawiałem w nim. paliwo dochodzi do gaźnika.

Zapłon tak samo dobrze wyregulowany. sprawdząłem czy sie nie przestawil ale jest ok.

Dzisiaj mi odpalił ale pochochodzil chwile i nagle dostał obrotów wysokich to go zgasiłem. Znowu odpalił chwile pochodził i znowu zaczął wariować. zgasiłem. i już puźniej nie chciał odpalić

Jak biore go na pych to bardzo cięzko odpali przejade kawałek (kopyta ma i wszystko gra) tylko jak wcisne sprzelo to gaśnie.

CO to może być ?? confused

mateuszkal · Wysłany: Wto 16:08, 25 Mar 2008 Temat postu:

moze simering wywalilo ? sprawdz klin

pawels2004 · Wysłany: Wto 16:14, 25 Mar 2008 Temat postu:

ale świeca jest sucha tylko ze ma ciemny osad (nie przepalona) ale to dlatego ze nie da sie odpalić. a klin jest na pewno dobry bo rozbierałem dzisiaj żeby jeszcze zapłon sprawdzić.

a jeszcze jedno jak by był nie szczelny simering od storny magneta to chyba by zasysało lewe powietrze i zamiast z gaźnika to własnie z simeringu by brało i dlatego by takie coś był ?? ;>

mateuszkal · Wysłany: Wto 16:35, 25 Mar 2008 Temat postu:

jak by brało powietrze z simeringu to mógłby nie odpalać i wkręcał by się samoczynnie na wysokie obroty :look

pawels2004 · Wysłany: Wto 20:15, 25 Mar 2008 Temat postu:

nic nie dała wymiana simeringu. było troche brudu w gaźniku to przeczyściłem jeszcze raz i zbiornik też i cały czas jest tak samo ;/ a nawet gorzej bo teraz zamiast zapalić to tylko tak pyrka jakby chciał a nie mógł jeszcze go do samochodu na hol wezme i zobacze maze zaciągnie benzynę bo teraz świeca jest jasna i taka wilgotna leciutko

soviet100 · Wysłany: Wto 20:17, 25 Mar 2008 Temat postu:

a nie zgubiłeś dyszy ?

mateuszkal · Wysłany: Wto 20:46, 25 Mar 2008 Temat postu:

moze Ci sie odkrecila ? jak mi sie odkrecila to zgasl nagle i nie odpalal
dopiero po chwili jak koplem i nie dawalem gazu to jakos lapal

pawels2004 · Wysłany: Wto 21:01, 25 Mar 2008 Temat postu:

nie dysze są na maxa dokręcone. przed chwilą sprawdzałem to jest ok.

Przed chwilą go samochodem holowałem ale nawet drgnie...! Wykręciłem świece i jest cała czarna ;/ to chyba zapłon jednak.
Iskra jest oczywiście

A wy jak myślicie ??

woyek · Wysłany: Wto 22:42, 25 Mar 2008 Temat postu:

ja miałem coś w gaźniku ... jak mi wariował z obrotami i nie chciał palic ... tyle ze nie wiem co bo tego ja nie robiłem tylko mechanik ... Sad (1)

i nie wiem czy to dobra info aale mówił coś że coś w nim opadło ... albo cuś ... nie znam sie dokładnie Sad (1)

( ale moze ci cos to pomoze Happy

)

pawels2004 · Wysłany: Wto 22:59, 25 Mar 2008 Temat postu:

to chyba iglica mogła opaść. ale to raczej nie gaźnik u mnie jest przyczyną. jeszcze czkam żeby inni mi odpisali

walker69 · Wysłany: Śro 11:57, 26 Mar 2008 Temat postu:

zlej troche oleju z przekładni. Jeśli śmierdzi benzyną to wywaliło simering. Sprawdz też simering od strony magneta.
Jeśli ci sie rozgrzeje to gaśnie?

pawels2004 · Wysłany: Śro 17:01, 26 Mar 2008 Temat postu:

on w ogóle nie zapala. casami tam pyrknie i nic więcej simering od strony magneta wymieniony wczoraj go wymieniałem i nic nie dało ja jak by było do strony przekładni to by chyba raczej był w oleju świeca ??. Jutro sie jeszcze z zapłonem muszę podabić bo chyba jest za bardzo przyśpieszony, I wtedy dam znac jeszcze ale jak coś to mozeci mi pisac co moze być jeszcze przyczyną.. z góry dzięki

walker69 · Wysłany: Śro 18:09, 26 Mar 2008 Temat postu:

sprawdź kompresję. I jeszcze raz ci mowie: zobacz ten olej w przekładni nie kieruj sie świecą.

pawels2004 · Wysłany: Czw 10:31, 27 Mar 2008 Temat postu:

Kompresje ma zaje..... dopiero co go dotarłem Wide grin

. A narazie chory ejstem to nie mam sił nawet palcem ruszyć ;/ jak sprawdzę to napisze czy jest ok czy nie.

A świeca wygląda tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

soviet100 · Wysłany: Czw 10:35, 27 Mar 2008 Temat postu:

a co ma dotarcie to kompresji ? kup lepszy aparat świeca troszeczkę za ciemna ale to nic