Forum o Simsonach

lary712 · Wysłany: Czw 23:39, 27 Mar 2008 Temat postu:

i jak paweles dobrze chodzi?? pali czy dalej to samo??

simson S51n · Wysłany: Pią 8:03, 28 Mar 2008 Temat postu:

ja tez tak miałem tak samo ja ty i to była wina simeringów i przestawiony zapłon masz raczej za późny

pawels2004 · Wysłany: Pią 15:11, 28 Mar 2008 Temat postu:

Jak na razie to zebrałem siły i zajrzałem do simmeringu nie był wydmuchany ale moze przepuszczał powietrze. Teraz muszę kogoś znaleść żeby poszedł mi po nowe części bo ja chory jestem i sie z domu nie ruszam ;/ Jeśli nawet to nie wina simmeringu to nawet dobrze że rozebrałem lewą stronę bo miałem już bardzo wywalony tryb ten co napędza sprzęgło (zapomniałem jak on sie nazywa). jak wszystko zrobię to napisze czy to był simmering.

kuba3511 · Wysłany: Pią 16:25, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ja miałem coś podobnego. Była iskara ale mała, no ale powinien zapalić. W końcu znikła całkiem. Zaprowdziliśmy z tatą moto do mechaników. Zrobili tylko że była iskra i powiedzieli tylko ,,weś pan tego simsona'' i wzieli 100zł. A przyczyną był simmer od strony magneta. Wypchło go i olej rzygnoł na platyny. Chwile pojeżdziłem i znowy go wypchło. Potem jak już go zrobiłem jest wszystko dobrze.

pawels2004 · Wysłany: Pią 16:48, 28 Mar 2008 Temat postu:

ja iskrę mam

czytaj dokładnie posty

roserek · Wysłany: Sob 15:34, 29 Mar 2008 Temat postu:

Jak dla mnie to nic innego jak cewka butelkowa.... albo kondensator chociaż to mniej prawdopodobne... a że masz iskre to tym sie nie sugeruj bo może zanikać... spróbuj sobie zwilżyć paliwem świec i sprubować kopnąć czy dalej jest iskra...

pawels2004 · Wysłany: Sob 17:06, 29 Mar 2008 Temat postu:

a co to da że zaleje świece paliwem ?? wiadomo że będzie przebicie i iskra bedzie zanikała. i na pewno nie kondensator Wide grin

Dancing · Wysłany: Nie 22:17, 30 Mar 2008 Temat postu:

no u mnie jest podobnie , ale od czasu do czasu zapali , iskra jest ciemno niebieska i mała , i jak zapali to bedzie chodził tylko na ssaniu...

pawels2004 · Wysłany: Pon 20:37, 31 Mar 2008 Temat postu:

a to ty masz coś innego Wink (1)

jak tylko na ssaniu to przeczyść gaźnik. jak nie pomoże to iglica sie pobaw.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

POMOCY !

Jesi chodzi o mnie to kuźwa ja już nie daje rady. znam sie na motorach miałem ich dziesiątki ale teraz jetem kompletnie ciemny.

Więc tak:

w sobote kupiłem simmeringi założyłem tak jak radziliście. NIC a NIC nie pomogło.

Z tego wszystkiego niechcący ufajdoliłem kabel od cewki zapłonowej i stracilem iskrę . ale już naprawione iskra jest.

I teraz tak:

paliwo jest.
iskra jest.
zapłon kręciłem w tą i w tą o ,,360*" i to nic nie pomaga nadal nie pali.

teraz kwestia tego że:

gdy wymieniałem tą dysze która jest wkręcona w ,,pojemniczek" komory plywakowej tak w rogu (chyba jest od ssania). więc w skepie koles ni miał takiej samej jak ja miałem ale miał do s60. czy musze przez to coś regulować ?? mam cyl 60 i na starej dyszy jeszcze chodził. ale ja wymieniałem tą dysze już jak nie chodził.

następna sprawa to to że mógł mi się wał przestawić dlatego że gdzy nie mogłem założyć magneta bo klin by dosyć cisany to pukałem dosyć mocno w magneto żeby weszło. i wtedy mogłem je naruszyć i gdy go próbowałem zakładać to sie przestawił i ustawił w takiej pozycji że teraz zapłonu nie moge ustawić.

Dzisiaj też tamcoś robiłem wyprowadziłem go i za 3 tak jak by załapał ale to tylko wtedy był ;/

pawels2004

Sory że post pod postem ale nikt nie odpowiada i chcę odświeżyć.

Aha i jeszcze dzisiaj dysze tą wymieniłem na taką jak miałem i nie pomogło. ale było sporo syfu w zbiorniczku pływakowym ;/. i jak przeczyściłem cały gaźnik i założyłem to poare razy załapał a później znowu to samo było. i to chyba od tego jest. musze jeszcze cały układ przeczyścić. A was proszę o podawania jeakiś propozycji co sie mogło jeszcze stać ze nie pali ;/ bo sie załamie za kilka dni i powieszę Wide grin

jak nie odpali o_O

simson S51n

ustaw zapłon na takich znakach czyli takiej kreseczce co jet na karterach i zapłonie ustaw przerwe na 0,4 i przeczyść gaźnik i musi chodzic a i jeszcze zobacz czy nie traci iskry jak przyleje swiece

pawels2004

ej no zapłon umiem ustawić :look

. to nie jest wina zapłonu tylko brudnego paliwa.

Można ZAMKNĄĆ