Forum o Simsonach

wilku16klb

Witam mam problem co zacznie padac deszcz albo duze kaluze to simek mi zamula poprostu gasnie musi postac 3 min znowu jedzie i znowu gasnie jak jest ladna pogoda robie dziennie po 60 km i wszystko ok moze to dziwne ale prawdziwe powiem ze mam wal do wymiana wlasnie zamowilem moze jak wymienie bedzie ok ?

soviet100

robisz sobie jaja czy naprawdę mówisz ?

wilku16klb

naprawde nie zartuje pisalem juz tyle postow takze chyba sobie jaj nie robie tak jak denis ;P ja niewiem co to jest hehe moze nie lubie deszczu <lol2> ale naprawde mowie

Tomek1212

Jaki masz filtr powietrza i w ogóle dolot do gaźnika??
Możliwe też ze zalewa ci stator i przez to nie pali, ale od siebie dodam że jak ostatnio myłem simka Karcherem (myjką wysokociśnieniową) to zapalił od pierwszego kopa a silnik zlałem wodą ze wszystkich stron dość obficie.

Kondzio333

Gdzie masz ustawiony filtr powietrza. Może ci go zalewa

Marcin21

A może gdzieś zwarcie woda robi.. Wide grin

pawels2004

pewnie woda sie do gaźnika gdzieś dostaje albo zawrcie na kablach i iskre gubi

soviet100

ale powiedz jakie zwarcie może robić myśląc racjonalnie ?

comfort

dziwny przypadek ... ;/ no wlasnie tak jak soviet mowi gdzie moze byc zwarcie myslac racjonalnie ?? . moje zdanie to filtr powietrza lub cos z dolotem do gaznika

Tomek1212

Soviet i comfort, wylejcie sobie wiadro wody na zapłon i próbujcie zapalić to zobaczycie gdzie może być zwarcie.

soviet100

ale przecież masz dekiel to mogę na dekiel wylać i dalej będzie chodziło dobrze a nawet jak wyleje to też powinno

Tomek1212

ale dekiel nie przylega szczelnie.

soviet100

To czemu jakoś inni jeżdżą na deszczu tylko on ma problemy VOO DOO

Tomek1212

ale ja nie mówie że on akurat ma problemy od tego, tylko chodzi mi o to, że woda w zapłonie może spowodować zwarcie.

Ja myśle że ma filtr stożkowy, albo nieszczelny dolot i dla tego to nie żyje jak jest deszcz.

walker69

myśle że woda dostaje sie do gaźnika przez filtr powietrza albo dolot jak pisał Tomek