Forum o Simsonach

Krzesim

Mam problem z miom "nowym starym" simsonem S51, który stał przynajmniej 7 lat w piwnicy. Nie wiem ile przejechał nim stary właściciel i w jakim zostawił go stanie, ale problem polega głównie na tym, że nie da się nawet ruszyć startera, nie wchodzą biegi. Poza tym pewnie ma jeszcze nie jedną wadę, ale nie badałem go dokładnie.
Powiedzcie mi jednak co przede wszystkim powinno się robić przy tak długo nie używanych simsonach.
Prosze o pomoc

Styropian

Wymień olej...

Krzesim

A właśnie. Zapomniałem napisać: Oleju w ogóle nie było.
A czy przyadkiem nie trzeba zrobić coś z tłokiem. Nie zastał on się w tym cylindrze i czy właśnie przez to starter nawet nie drgnie??

Romek

My nie wiemy, to Ty masz do niego dostęp.

Macy

Zdejmij głowice i zobaczysz o co chodzi. Odkręc dekiel lewy od strony sprzęgła i pokombinuj.

Krzesim

Słyszałem, że do cylindra należy nalać jakąś substancje, ale co, żeby tłok się ruszył??

Macy

WD 40 heh nie żart, nie wiem ale może był zalany cylinder olejem w co wątpię.

simluczek

ausdauer

jeśli był postawiony z tłokiem na dole i niezalany olejem lub smarem to chyba jakiś szlif by się przydał. co do reszty to sprawdź czy jest olej i czy mechanizm przy starterze nie zardzewiał.

Krzesim

jak będzie taka potrzeba to zrobie szlif (tłok był na dole i niczym nie zalany). A z tym starterem to właśnie jest większy problem. Gdy na hama wcisnołem starter to nie chodzi tak jak powinien (normalnie to starter skacze po trybach) tylko chodzi tak gładko, że w ogóle go nie słychać kiedy się wciska.

ausdauer

normalnie to nie słychać jak chodzi po trybach bo wtedy byś nigdy nie odpalił, chyba że mówisz o powrocie startera na pierwotne miejsce, do góry.

Madoń

Przeczyść gaźnik, filtr powietrza, elektrykę odkurz Wide grin

Zdejmij dekiel od sprzęgła i zobacz zmieniacz biegów, sprężyny, bo jak raz mi się skrzynia "zablokowała" to wystarczyło tylko zmieniacz rozebrać i złożyć z powrotem. Szlif zawsze możesz zrobić, przynajmniej będziesz pewny ze Ci się nie zatrze po 100km i będziesz już miał to z głowy.

Krzesim

Yeah! Udało mi się go dzisiaj odpalić. Odkręciłem głowice, rozruszałem tłok przy pomocy nafty, założyłem nową fajkę, przeczyściłem gaźnik i mówię wam - jak nowy. Tyle lat nie odpalany, a teraz pare razy go popkłem, a później już na starter palił. Chodzi równo i nie gaśnie nawet jak go zostawie na jakiś czas nie dodając gazu.
Dzięki wam

kuba3511

Zapodaj jakieś zdjęcia Wide grin

ausdauer

tylko pamiętaj żeby przez pierwsze 5 km dać zrobić my z benzyny smołę tzn 1:25 lub 1:20, będzie kopcił, ale tak trzeba. po paru km możesz już 1:33 i potem za parę km 1:50 czyli normalnie, chodzi żeby się dotarł bo nie wiadomo czy nie ma jakichś groźnych osadów co by go mogły zatrzeć