Forum o Simsonach

KnightRider

Tak btw, ten drugi link, ktory podales do platynek - to najgorsza produkcja jaka tylko jest. Kowadelko sciera sie po 3 KM. Zreszta, te pierwsze wiele nie lepsze...

Co do iskry. W przypadku gdy iskra na cewce butelkowej jest, wine za zamieszanie ponosi iskrownik. Pierwsza sprawa, ktora nalezy zdiagnozowac - przewody, pozniej platynki, cewka zaplonowa i jej masowanie, kondensator i jego masowanie.

To ze platynki sie stykaja nie oznacza ze dobrze zwieraja obwod i przenosza potencjaly.

misiek620

Temat do zamknięcia. Okazało się, że to jednak przerywacz. Wyczyściłem i wyrównałem dokładnie paltynki drobnym papierem ściernym i teraz iskra jest na 1cm, a prąd tak, że by konia zabiło Happy

. Szkoda tylko, że bez sensu kupiłem te nowe cewki, bo teraz chodzi na starej (chyba DDR). Ta nowa to jakiś szajs. Jak dokręcałem mase to ułamał mi się jeden styk, ale chyba da sie naprawić jak przylutuje na stałe kabel. Kupiłem taką:

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz pali na kopa na jakiejś starej Iskrze F65 bo na nowym Isolatorze i NGK pochodził chwile i gasł bo nie było iskry na świecy. Te nowe części to szit jest. Jeszcze musze tylko podregulować gaźnik jak śnieg stopnieje i sie ociepli i bedzie chodził aż miło Happy