Forum o Simsonach

Kevo

Witam.
Mam taki problem z moim Simsonkiem... Mianowicie, ostatnimi czasy coś w nim strzeliło, nie chciał odpalić, ale po kilku godzinach i ponownych paru kopnięciach odpalił i jeździł normalnie, potem stracił iskrę, myślałem że to moduł, kupiłem nowy lecz problem był ten sam, gdy już miałem go składać i chować to pojawiła się iskra, lecz po krótkim czasie znowu zanikła...
Instalacja jest robiona własnoręcznie, do modułu wchodzi napięcie między 250-330V ale wychodzi z niego zalednie 3-4V, gdy była iskra moduł przepuszczał jakieś 23V, z czym może być problem? Kable? Kostka pod magnetem? Proszę o szybką odpowiedź :look