Forum o Simsonach

radeks51

Witam.

Mam nietypowy, a przynajmniej dziwny problem z elektryką...

Jakiś czas temu postanowiłem wybrać się na przejażdżkę moim S51 B1-3. Ale w pewnym momencie dosłownie stanął. Odkręciłem świecę i brak iskry. Z resztą tak samo więc pierwsze podejrzenie- zwarcie i spaliło bezpiecznik. Ale jak przyjechałem to się okazało że aku dosłownie wyparował.

Bez aku i tak powinien działać, ale problem w tym że zapłon ustawiony tak jak twierdzą książki, wszystko OK, żadnych problemów. Ale i tak czy siak nie chciał odpalić. I tak kiedyś coś go puknąłem w okolicach cewki butelkowej i cudem iskra wróciła na miejsce, więc go pach, kopa i niech działa, ale po 5 minutach stanął- iskry brak, raz tylko kopnąłem to był przebłysk. Po ściągnięciu dekla i stwierdzeniu że iskry nie ma nawet na platynkach mam kilka wniosków:
- gdzieś jest przebicie i to przebicie powoduje zwarcie
- coś się odłączyło
- coś co powinno działać nie działa ale tego nie widać
- gdzieś jest zwarcie

Zanim zaczniecie mi radzić ustawiać zapłon, kupować nowe cewki, przerywacze, kondensatory i masę innych rzeczy, powiem ze sprawdzałem te możliwości. Instalacja sprawdzana 3 razy- żadnych przetarć. Niemożliwe też żeby 3 inne przerywacze i kondensatory nie działały. Jedyny problem to to, że przydało by się nową instalację położyć bo poprzednicy tak namotali, że i tu może być problem.

Ostatnimi czasy kolega którego spotkałem przelotem powiedział że to jest jakaś tradycyjna usterka w Simsonach i MZ-tach, która prześladuje wszystkie te motory (oprócz bodajże MZ TS i Trophy). Ale ze złości powiedział tylko ze "coś trzeba odkręcić, zaizolować i będzie chodziło". Tylko że mam ETZ 251 dłużej niż Simsona i nigdy takie coś mi się nie zdarzyło.

PS- nie jestem typem usera który przychodzi na forum po gotową odpowiedź. Raczej chętnie posłucham waszych opinii o tym problemie bo może ktoś już się z czymś takim spotkał.

TAG-SYZ ELEK-PLAT

Pustack

Najpierw odłącz od stacyjki przewód idący do styku 2.
Sprawdź połączenia przewodów.
Kopiąc w starter, przykładaj przewód od cewki z iskrownika do żeberek cylindra i sprawdź czy iskrzy.
Jeśli tak, to podłącz cewkę z powrotem i sprawdź paluchem czy jest prąd w fajce.

mariusz13087

no paluchem to lepiej nie

Syzyf