Forum o Simsonach

Mikuś

Złożyłem silnik po remoncie wszystko pięknie ale słychać grzechotanie ze startera (takie jak Przy pracy silnika naciśniemy na starter). Kupiłem nową sprężynę jest to samo. I teraz moje pytanie jest takie: Czy tą sprężynę trzeba jakoś nakręcić-naciągnąć? wszystko złożyłem na 100% dobrze zgodnie ze schematem: [link widoczny dla zalogowanych]

Chłopaki pomóżcie mi bo szlak mnie zaraz trafi rozbieram to już z 10 raz.

Radekexc

obejrzyj sobie ten filmik tam jest pokazane Wink (1)

[link widoczny dla zalogowanych]

kaban94

no w s'kach to jak sie nacisnie na odpalonym silniku starter to tak jakby trąbił , wiec to chyba to moze byc? chyba ze jakies inne zgrzytanie..

lycha_15

trzeba naciagnac ta sprezyne poltora obrota w prawo chyba jak sie nie myle

Antonio

W lewo.

Tomek1212

Możliwe też, że oberwał się "cycek" na jednej z zębatek startera. Jeżeli dźwignia startera po naciśnieciu samoczynnie wraca do pozycji wyjściowej, a dalej słychać "tajemniczy odgłos" to najprawdopodobniej będzie wina tego cycka. Można to wymienić bez krojenia silnika.

Mikuś

wiem, ze mozna wymienic bez krojenia silnika bo to juz 10 razy rozbieralem. Ile trzeba tą spręzyne naciagac i dokladnie w ktora strone? A cycek jest ok.

Antonio

Nie widziales na filmie?

Mikuś

a tak film
mam go na plycie zaras obejrze

Simek1998

przecież wszędzie żeśi jak sie naciśnie przy pracy silnika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Mikuś

ale mi to klekocze nawet jak nie nacisne :look

poco mialbym zakladac temat z taka blachostka jak to wiem ze klekocze jak sie nacisnie.

deniojas

spręzyne trzeba naciągnąć o 180 stopni w lewo