Forum o Simsonach

karolsr

Ty mi też

patrzałem na stronie tvnturbo to nie ma... usuneli....

Janaszioom

racja ale kiedyś działał

radeks51

Ten Simson w skrzyni jest rarytasem i myślę że nie warto by było go składać i jeździć, bo takie "znalezisko" trafia się raz na ileś tysięcy razy, może nawet milionów. Ale z drugiej strony jak motor stoi a nie jeździ to tak samo się zużywa jakby jeździł. Jak już by go oddawać do muzeum, to już jakiegoś porządnego co o niego zadba.

Co do ceny to wg. mnie jest warty do 10 000 zł (mówię serio). Kiedyś na allegro był praktycznie nowy Polonez z 1981 roku, z przebiegiem 30 kilometrów (właściciel przyprowadził go z salonu i postawił w garażu) i nie wiem jak wyglądał koniec licytacji, ale wiem że za około 30 000 zł na pewno poszedł. Niedawno było też głośno o NOWYM Triumph'ie Commando 750 który od nowości (lata 60-te) stał nierozpakowany w skrzyni. Na licytacji poszedł za około 70 000 funtów... Więc ten Simson wg. mnie jest już bezcenny, a co dopiero za te kilkanaście- kilkadziesiąt lat.

W mojej miejscowości co mieszkam pewien dziadek miał od nowości Junaka (chyba M10, nie jestem pewny na 100 % co to za model). jakieś 20 lat temu coś w nim padło i nikt tego nie potrafił naprawić więc rozłożył i spakował go do ORYGINALNYCH SKRZYŃ FABRYCZNYCH. Jakieś 10 lat temu mój znajomy "wpadł na trop" tego Junaka i odkupił go od dziadka, usterkę naprawił i złożył do kupy. Jeszcze do maja nim normalnie śmigał, ale sprzedał go bo on wyjeżdżał na kilka miesięcy do pracy, a Junak stał, więc szkoda go było mu i sprzedał go w dobre ręce.

Przepraszam wszystkich za ten Off-top.

Cegła

http://www.youtube.com/watch?v=O16oOhmZf3U&feature=related

Ten Chart pod koniec filmiku to dopiero rarytas

TERY

Moim skromnym zdaniem i tak zanjdzie sie "wnuczek" który go rozpakóje i zacznie nim jeżdzić zepsuje cod odda za paczke papierosów.

ostry141

Dylu, raczej nie Wide grin

Znam takiego "pana" u którego w garażu stoi ten pierwszy model żuka , stoi tam juz pare ladnych lat, i nie ma sie co nawet pytac czy go sprzeda (wnuczek, rodzina, goscie ktorzy proponowali mu dla for fun duzo duzo zawyzona cene) bo odpowiedz jest jasna Happy

kuba3511

[link widoczny dla zalogowanych]
Rarytas. Stan licznik jest wiarygodny. Byłoby widać zniszczenia normalne eksploatacyjna. A tam nawet tabliczka jest w dobrym stanie.

Janaszioom

widizałem go jak bym tyle kasy miał....

Kira

A ja swojego bym nie wymienił nawet za tego niby 100% oryginał Wink (1)

Mimo że zawodzi, ma brzydkie szprychy to i tak jest cenniejszy niż ten z aukcji ;D

Janaszioom

to to wiadomo. za nic bym swojego nie wymienił zbyt dużo w swojego włożyłem kasy,czasui,
itp

*zielony*

ja bym wolal od podstaw złożyć z samych oryginalnych czesci

kuba3511

Zastanów się co piszesz. Teraz oryginalne części są praktycznie nie dokupienia.

Janaszioom

jedynie na częściach MZA chodzi jak orginał.

karolsr

Janaszioom

no mój silnik na częściach MZa chodzi jak orginał chodzi mi o dźwięk silnika.