Forum o Simsonach

mati90

Witam

Zamierzam złożyć simsona od zera, zostało mi trochę części z poprzedniego tj cylinder, glowica, wal, iskrownik, amal 19 i kilkanascie innych mniej waznych. Na poczatek kupilbym rame, ale taką prostą xd, wiec mam 2 mozliwosci: albo szukac wsrod trupow albo kupic u kniazwa. Pierwsza wiaze sie z tym, ze musze wiedziec jak sprawdzic czy nie jest jakas uszkodzona i czy nie bedzie sciagac, poza tym bedzie pewnie konieczne malowanie i tez nie wiem jaki moze byc koszt. W drugim przypadku, u kniazwa jest prosta, droga ale jest problem z rejestracja, czy to w ogole mozliwe? Jak juz mi sie uda z rama, co zrobic z cylindrem(sa na nim jakies numery wiec mozliwe ze ddr) 50 który jest prawdopodobnie na 3 szlifie, ile wytrzyma na 4, i czy da sie taki rozwiercic do 60 lub do 70? Co w zwiazku z tym z glowica, czy trzeba planowac i czy mozna rozwiercac chociaz do 60? Wal ma sie tez nie za dobrze bo korbowod w miejscu laczenia z kolem zamachowym lata jak zyd po pustym sklepie, podejzewam ze nie regeneruje sie go w tym miejscu. Nastepna sprawa to kartery, czy warto kupic nowe a moze szukac uzywane? Tryby skrzyni moga byc chyba uzywane? I na koniec kupilbym uzywane pozdzierane boczki bak i blotniki ktore pomalowalbym na oryginalny czerwony kolor- jaki bylby mniejwiecej koszt?
Bede wdzieczny za wszystkie wskazowki Happy

grzegorz1975

Witam. Simson od zera to zabawa na kilka miesięcy.Ja kupiłem swojego za niecałe 1000zł z papierami wtedy był na chodzie. Jak sie zabrałem za remont to nie ma końca ciągle coś wymyslam. Pojedyńcze części nie sa drogie ale jak to zsumuje to dają tysiące( mówie o zrobieniu stanu fabrycznego) Lepiej kup od starszej osoby z papierami i masz gotowca odpada szukanie koszty przesyłek itp. Wnajblizszym tygodniu zamieszcze zdjęcia co nowego zrobiłem w zimie. dostepne sa zdjęcia z jesieni 2015 jak jak bedziesz chciał to opisze mojego na priv.( zdjęcia simson s 51 żary)

zaq22

wiadomo, zajmuje to kupe czasu, tak jak mój przedmówca wspomniał, ale panowie- efekt końcowy może być oszałamiający!

pazio777

Ja powiem tak... trochę części się już nakupowałem i ogólnie te nowe produkcji MZA nie są najgorzej jakości i trzeba docenić sam fakt, że mamy dostęp do fabrycznie nowych części.. ale.. często od razu na pierwszy rzut oka widać, że oryginał to to nie jest Wink (1)

mnie jakoś nigdy nie ciągnęło w gonieniu do fabryki i przynajmniej nikt mi nie zarzuci, że słabo mi się udało naśladowanie fabryki xD Kartery też kupiłem i powiem tak... przynajmniej masz pewność, że wszystkie gwinty i powierzchnie są nieruszone, że wszystko jest nieruszone Wink (1)

ale właśnie to jest to o czym mówiłem.. że widać jednak to podejście do sprzętu.. już brak tego... serca. A dlaczego? Że ogólnie wszystko spoko, ale najwięcej mi przysporzyło problemu umieszczenie bolca kosy skrzyni biegów. Nawet po rozgrzaniu do cholendarnie wysokich temperatur xD