Forum o Simsonach

Spajdi14

Witam!
Chcę kupić pierwszy motorower żeby jeżdzić nim do szkoły do miasta...
Mieszkam w Leżajsku i chciałbym nim również jeździć torszkę dalej między innymi do Rakszawy (przed Łańcutem). No i właśnie nie jestem do końca pewien czy lepszy będzie skuter czy simson. Większość osób i forum na których się pytałem proponowało simsona. Chciałbym jednak skutera bo ma ładniejszy wygląd mam wiele koleżanek, które chciałbym nim tak jakby poderwać, a na dziewczyny lepszy jest ładny wygłąd niż silnik i jego moc. (Mam 14 lat)
Więc chcę sie poradzić co byście mi doradzili. Aaa... Mam szwagra, który jest mechanikiem (samochodowym, ale zna sie na wszystkim w mechanice:)) On mi mówił, żebym wybrał sam... "Simson jest dobry bo nim długo pojeździsz i jest bardzo wytrzymały, a jakiś skuter chiński to niewiadomo ile pojeździsz. Skuterem pojeździsz z rok, a dobrym simsonem 4 lata. Wybierz sam, ale jak zdecydujesz się na skutera to kup cztero-sów."

Proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam

Styropian

Cześć, widzę, że kolega z moich stron

. To tak, simson jak jest zrobiony na dobrych częściach i dobrze zrobiony, i będziesz o niego dbał, to będzie długo służył

W simsonie łatwiej coś samemu naprawić, prosta konstrukcja itp. No i simson nie pochodzi z Chin. A o dziewczyny się nie martw, z czasem same zaczną się Tobą interesować

narazie nie zawracaj sobie tym dupy, że tak powiem

Pozdrawiam!

Janaszioom

lepszy simson niż skuter. skuter na początku może być bezawaryjny , ale później to sam wiesz..

Burza954

Simsona sam możesz sobie odpicować. Z skuterem to już będzie problem.
Że tak powiem do 2000zł nie kupisz skutera. Chyba, że używka która zaraz klęknie.
A wygląd? Lepiej daj popis na motorze to prędzej polecą niż na ten wygląd.

Więc sam sobie odpowiedz.

Madoń

Ale też nie zapominaj ze Simson nie jest przeznaczony dla idiotów i ludzi nie mających zielonego pojęcia o mechanice. Jeśli tak jest, to głupia regulacja sprawi Ci takie problem ze będziesz musiał latać do mechanika co dwa dni, bo to to się odkręciło, to tamto trzeba wyregulować. I jeśli chcesz wyrywać dziewczyny na kible to wyrwiesz blacharę - sory "plasikare". Uwierz, nic fajnego się z takim czymś zadawać, już lepiej pozostać na etapie miłości z prawą ręką... No i do tego nawet jeśli to nie będzie "plastikara" to i tak chyba lepiej żeby cie lubiła za to kim jesteś, a nie za Twoją kupę plastiku stojącą w garażu.

Burza954

Madoń może chcę wyrwać jakąś laskę, z która się pobawi, a takie blachary są do tego najlepsze. Dużo z nimi porobisz, a potem zostawisz.
Nie każdy od razu szuka laski porządnej na stałe.

suszny

To juz kolejny temat taki w którym sie wypowiadam.
Na forum miłośników simsona nikt nie powie ci "stary nie bierz simsona kup skuter plastik jest fajny", tak samo na forum o skuterach nikt ci simsona nie poleci.

Co do wyrywania dziewczyn na skuter... yyyyy no powodzenia życze.

(dziwna ta dzisiejsza młodzież)

House

kup sobie simsona do remontu , jakiegoś trupa z papierami , niech ten mechanik ci zrobi remont na czesciach MZA , polakieruj go na jakis fajny , jaskrawy kolor i każda dupa twoja Wide grin

Kira

Nie kupuj Simsona...To jest bardzo słaby motor, nie ma super owiewek no i jest w ogóle do dupy.Nie kupuj tego chłamu ! KUP SKUTER !

Janaszioom

simson jest lepszy od skutera.

Cegła

Motor ma się tobie podobać i ty nim jeździsz nie ważne czy Yamaha czy motorynka , laski mają chyba na ciebie lecieć a nie na skuter ? Wink (1)

Zalezy od tego jakiego chcesz kupić Simsona S czy SR ?
Kup tak jak House mówi albo kup 100% DDR i długo ci wytrzyma

Co do skuterów nie wiadomo chcesz Chiński czy jakiś markowy kolega ma peugota nie wiem jaki model 80cc org. i ładnie to idzie i dużo nie dał

PS: Widze że z bliska jesteś Happy

Wal na PW pogadamy

Kojot

A tak poza tematem:

Skuterem lasek raczej nie wyrwiesz Tongue out (1)

Seru94

Porządne laski nie lecą na motory chyba że "blachary" ale to sam nie wiesz ilu było przed tobą. Laski lecą na inne sprawy na kasę też ale nie na skutery broń Boże.
A jaki motorek ojciec ci proponuje?

Cegła

Janaszioom

chciałem napisać że od chinoli, ale jakoś tak wyszło.