Forum o Simsonach

ooryginall · Wysłany: Pon 22:14, 09 Mar 2009 Temat postu:

S51 będzie lepszy do takich celów

Romek · Wysłany: Pon 22:39, 09 Mar 2009 Temat postu:

Dżony · Wysłany: Pon 22:50, 09 Mar 2009 Temat postu:

mi tam nic większego nie potrzebne bo 150cc do przejechania 3 km to mi nie potrzebny

Mikuś · Wysłany: Pon 23:10, 09 Mar 2009 Temat postu:

SR bardziej na asfalt. A jak chcesz jeździć po bezdrożach to enduro Happy

Romek · Wysłany: Pon 23:25, 09 Mar 2009 Temat postu:

Mikuś · Wysłany: Pon 23:44, 09 Mar 2009 Temat postu:

Ale Romek chyba przyznasz mi racje że w pole poręczniejsze będzie enduro.. ma większe koła i jest bez osłonek. Moim zdaniem poręczniejsze a jak przyjdzie coś przy silniku robić to jeszcze bardziej Happy

Romek · Wysłany: Wto 16:16, 10 Mar 2009 Temat postu:

Tak często przy tym silniku grzebiesz?

w pole... sr-ką też wjedziesz. Wersja Enduro z prawdziwymi Enduro nie ma nic wspólnego.

Mikuś · Wysłany: Wto 17:38, 10 Mar 2009 Temat postu:

często nie często ale jak przyjedzie coś więcej robić to masakra.. przynajmniej dla mnie Wide grin

a to że nie ma z enduro nic wspólnego to wiem Wink (1)

mam srke i wiem jak się jeździ po polach. To jest simson i nie ważne czy sr czy inny Wide grin

zawsze się dobrze jeździ :P

Dżony · Wysłany: Wto 17:46, 10 Mar 2009 Temat postu:

z tym że enduro to z crossem nie ma nic wspólnego to się zgodze ale chociarz tłumikiem się o byle co nie zawadzi...chyba

Romek · Wysłany: Wto 19:10, 10 Mar 2009 Temat postu:

Masz zamiar jeździć po metrowych dziurach, że chciałbyś zawadzić?

Antonio · Wysłany: Wto 20:35, 10 Mar 2009 Temat postu:

Romek, ja jadac swoja SRka po polu ciagne tlumik w ziemi, mozna powiedziec ze oram nim ziemie.

Dżony · Wysłany: Śro 16:14, 11 Mar 2009 Temat postu:

dobry z ciebie rolnik

Dżony

Przeklinam simsona...kupiłem sobie s51 psuje co 2 km a nawet jak się zostawi go na noc działającego to rano już nie jeździ...ciągle się kliny ścinają i przerywacze łamią

KaeR

Coś ty myślał, że kupisz simsona i będziesz jeździł do końca życia bezawaryjnie? Nie przeklinaj tylko weź się do roboty. Te motory mają już po 25 lat, a jak ktoś nie potrafi szanować to niestety trzeba zrobić porządny remont.

Dżony

to już taniej mi wyjdzie tego sprzedać i kupić w lepszym stanie ale i tak tego nie zrobie bo wole sobie na 16'stke zrobić A1 i hupić honde varadero 125 albo shadow 125....jak w takiej hondzie to nic się nie grzebie, ma bardzo trwały silnik a poza tym z dobrym wydechem pięknie brzmi bo to 4 suwowy V2