Forum o Simsonach

StreetMaster

witam , mam pytanie , jeżeli jest na umowie kupna sprzedaży poniżej 1000zł wpisane , to trzeba z tym iść do urzędu skarbowego ? bo wiem że wiele osób nie chodzi i jakoś rejestrują motorki ... Jak to jest ? i czy muszę motor przerejestrowywać na siebie jeżeli mam ważne OC ?

marcias

PCC-1 musisz wypelniac jesli sprzet kosztuje wiecej niz 1000 zl

ja zawsze wpiuje 950 i gitara..

przerejstrowac trzeba niby w 30 dni ale nikt cie za to scigac nie bedzie

Romek

Ja zawsze tak robie. W sumie to Simsona według umowy kupilem za 100zł, a poprzedniego za ... 15 euro. Babka sie w okienku troche śmiała ale co ją to obchodzi.

Tomek1212

Jak na umowie masz poniżej 1000zł to nie musisz latać do US.

Jak masz ważne OC to nie musisz rejestrować, ale i tak warto. Przykładowo jak policja zabierze ci dowód (np za niebieską postojówkę) a moto bedzie zarejestrowane na poprzedniego własciciela to on bedzie musiał latać po dowód do WK.

Paluch

Z tego co ja doświadczyłem to jak jest motor poniżej 1000 to nie trzeba opłacać go w US ale podbić trzeba

soviet100

Ja nic nie podbijałem i jakoś przerejestrowałem więc co ? Taka ciekawostka w IRL dowód automatycznie przychodzi Ci pocztą i za darmo jest .

walker69

Ja ciągle mam dowód na poprzedniego właściciela, w polisie OC jako właściciel figuruje mój wuj, w umowie jako kupujący mój ojciec. Za simka mam w umowie wpisane 400zł. a dałem 900zł.

woyek

ja zeby nie isc do US wpisałem 950 zl a dałem 1500.. nic nie musiałem nigdzie podbijac Happy

StreetMaster

bo właśnie on z tą Aprilką nigdy nie chodził do US , pcc-1 jest złożone itp , ale moto nie było przez niego rejestrowane , ma OC i jeździ na blachach byłego właściciela , bo chłopak jest z jaworzna a blachy ma SK , i normalnie z nim umowę spisze że kupiłem itp

domingez8

Mi nie chceiala baba zarejestrować Mojej aprili rx bo dalem praktycznie za nią 3500 aa w umowie bylo wpisane 950 i sprzedany jako uszkodzony . rocznik był 99 i babka powiedziala ze jezeli jest uszkodzony (bylo wpisane ze jest uszkodzony silnik ze skrzynią i przedni teleskop) to mam mieć to na papierze od zeczo znawcy Sad (1)

i musialem wpisac normalnie

Tomek1212

No bo jeżeli na umowie masz wpisane, ze moto jest uszkodzone to baba w WK nie może ci go zaraejestrować i dopuścić do ruchu bo przecież jest uszkodzone.

Malina_s60

hehe jak ja kupiłem sima

za 999 zł

joGgurt

Mi nie chcieli zarejestrować bo napisałem że uszkodzony za 200zł. Jeżeli jest tak napisane na umowie to trzeba zrobić jeszcze raz przegląd techniczny za 150zł. To napisałem że za 900zł i w pełni sprawny. W poniedziałek zobaczę, może w końcu uda mi się go zarejestrować Happy

neri

Ja jestem z tym na bierząco, bo staram się mojego zarejestrować.

Byłem w urzędzie i na umowie mam 850 zł (za tyle kupiłem) no i babka powiedziała mi że to nie szkodzi że za 850 zł, bo i tak oni podatek ciągną nie od wartości na umowie, tylko od wartości rynkowej... W takim razie zapytałem ile jest wart taki simek w ich katalogu, to posprawdzała posprawdzała no i powiedziała że stoją od 1650-2700 zł

Nie wiem jak jest w innych miastach, ale w moim przypadku bedę musiał zapłacić 2% z 1650zł (najmiejsza granica)... Powiedziałem jej że jak go kupowałem to to nie był simek, tylko karton z częściami! a ona powiedziała że ją to nie obchodzi i simek jest wart minimum 1650 zł <lol> kit nimi, był karton jest simek więc zrobie wszystko by nim dalej pojeździć Happy

Pozdrawiam

Matipiekarz

o fuck...robią wszystko byle by tylko zarobic...