Forum o Simsonach

Madoń

Mam taki problem, otóż za 4 dni zakończenie sezonu motocyklowego, a ja zgubiłem tablice rej. Raczej nie zdążę go do soboty zarejestrować, a na zlot bardzo bym chciał pojechać. Tak więc co mi grodzi za jazdę z taką własnoręcznie zrobiona tablicą (jeszcze tą starą miałem, zieloną)??? Jak mnie zatrzymają to mogę się tłumaczyć ze zgubiłem a to jest tylko po to żebym mógł jeździć do czasu kiedy nie zarejestruje???

Często widzę auta, które np mają numery napisane na kartonie, więc pomyślałem że ta moja też jakoś przejdzie.

mikixo

No ja myślę że policja jak cię zatrzyma to się spyta,ale ja masz dokumenty i tablice z papieru to nic za to nie grozi.

Madoń

Tablica jest z blachy, kształt, wymiary, kolor się zgadza, to ostatnie akurat nie w 100% ale mimo wszystko podobny odcień.

Murarz

zarzuć zdjęcie. Ale często widzę, jak goście sami robią sobie tablice. Ale mój sąsiad był lepszy. Ma lakiernię i zrobił sobie tablicę białą do auta (ale nie wiem jak on te gwiazdki namalował) i nic mu nie zrobili. Jak coś to możesz powiedzieć, że taką miałeś ok kupienia moto. A na takiej tablicy są jakieś numery wybite??

MrKrzysiek95

Z tego co wiem to kara za zgubienie lubjazde bez tablicy to od 20-500 zł.
Ja bym nie ryzykował;p

Tomek1212

Dlaczego podrobioną ?
Zrób tymczasowy duplikat z byle czego, a w razie kontroli powiesz o co chodzi. Nie powinno być problemów.

Madoń

Tomek1212

Na policji powinieneś iść tylko wtedy jeżeli tablice ci skradziono (i jesteś tego pewien). Wtedy oni rozpoczynają dochodzenie, które nawiasem mówiąc wiadomo jak się kończy. Natomiast jeżeli powiesz, że ci ona zaginęła (np odpadła w czasie jazdy) to nic nie zrobią, tylko skierują do wydziału komunikacji (słownie, nie dadzą żadnego kwitka).
Nawiasem mówiąc to jest najlepsze rozwiązanie, bo jeżeli tak zrobisz, to w WK dostaniesz papier, na którym będzie napisane, że zgłosiłeś całą sprawę i czekasz na wydanie wtórnika. Wtedy na pewno nikt sie nie doje**bie, o ile bedziesz ten papier woził przy sobie.

Madoń

No i tak chyba zrobię, ale to pewnie już po zlocie, bo do soboty raczej tego nie załatwią - na zlot pojadę z tym moim kawałkiem blachy Happy

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, temat do zamknięcia Happy

TERY

mówisz ze widziałes ze ktos ma tafle z kartonu to jest tak jak ktos kupuje sprowadzony samochod i kupuje OC przejazdowe na te numery to se mozna samemu zrobic a u ciebie to niewiem jak bedzie zalezy od policjanta,ja tak maiłem to mi kazał to załatwic ale wiesz on był do pogadania a nie jakis słuzbista. pozdro.