Forum o Simsonach

Madoń

Nie masz naprawdę żadnego znajomego na stacji kontroli pojazdów??? U mnie w mieście są 4 stacje na których wystarczy ze pokaże się z tata i już mam przegląd załatwiony???

sebastian437

qurier92

sebastian437

W simaczu z tego co wiem numer na ramie znajduje się na tabliczce znamionowej więc kupujesz ramę z papierami robisz przekładkę z twojej ramy zdejmujesz tabliczkę z tej kupionej również następnie z tą twoją ramą i nową tabliczką udajesz się do diagnosty [link widoczny dla zalogowanych] . Tabliczka mogła odlecieć ze starości i poproś go o przynitowanie . I więcej nie męcz konia.

qurier92

Numer ramy jest wybity na ramie, nie na tabliczce.

tomix0

sebastian437

Nic się nie dzieje dawno temu małem Rometa i wymieniałem mu cały przód i aby pasowal trzeba było skrucić główkę na której znajdowały się numery.Diagnosta [link widoczny dla zalogowanych] kazał mi zatrzymać obciętą część i przebić numer w inne miejsce. Dziwne mój simson ma numer tylko na tabliczce rocznik 1983.

Kira

Romek, wszyscy tutaj, którzy mają Simsony, jeżdżą nie legalnie ponieważ osiąga prędkośc większą niż 45km/h czy mają pojemnośc silnika większą niż 49 ccm3 i wiąże się to z tym, że nie są już to Motorowery a Motocykle w polskim prawie.
Ja bym go sprzedał i kupił innego Simson'a.A jeżeli sprzedaż tego Simsona nie wchodzi w grę, zarejestrował bym go na Motocykl a potem na motorower.Mój kumpel tak zrobił ale wydał na to około 1700 zł przy czym jak by go sprzedawał nie sprzeda go z wliczeniem w cenę tego kombinowania bo nikt by go nie kupił za tyle przy jego stanie.Nie opłaca się więc takie walenie się z tym, chyba że masz w **** kasy i ci bardzo zależy to możesz spróbowac.

qurier92

Byłem dzisiaj znowu w WKiT (już mnie tam nawet znają..) z pytaniem czy muszę płacić opłatę skarbową - nie muszę. I przy okazji zapytałem się czy sama opinia rzeczoznawcy, że Simson został ograniczony wystarczy do podbicia przeglądu. Otóż NIE WYSTARCZY!!!, bo to tylko opinia i za przeproszeniem gówno daje. Poradzili mi tym razem zarejestrować tego Simsona na motocykl, a później na motorower. I mam w związku z tym kilka pytań. Czy muszę czekać 6 miesięcy, aby przekwalifikować go z motocykla na motorower? Powiedzieli mi również, że nie potrzebuje do tego już rzeczoznawcy, ale wystarczy jakaś "opinia" warsztatu, że jedzie przepisowe 45km/h. Czy to wystarczy? I jakie są koszty takiej zabawy? Wiem, że przegląd i rejestracja na motocykl to ok. 200zł, a co oprócz tego? Gdy go będę chciał przekwalifikować na motorower to będę musiał znowu płacić w WKiT i za kolejny przegląd?

Murarz

To już będzie tak samo, jak z przerejestrowywaniem 125 na 50 (ale tu jest wszystko legalne). Z tego, co mi gość w WK mówił to trzeba mieć zaświadczenie, że simson jest przerobiony i jedzie 45 km/h

qurier92

A co u mnie jest nie legalne? Chyba to, że Simson w ogóle nie jest kwalifikowany pod motocykl, a mimo wszystko muszę go tak zarejestrować. Jeśli w ogóle to zrobię.

Romek

owas

Witam troszeczke odkopalem temat..

Mianowicie..tez mam taka sytuacje..kupilem Simsona , byl on zarj. na motocykl..kupilem i chcialem go przerejtrowac..ups..problem..w dowodzie mam poj 49.8 ale w WK sie uprali ze mi nie zarejestruja na motorower...Ze potrzebbne jest badanie z Stacji Kontroli Pojazdow..wiec takowe zrobilem . Diagnosta wyraznie napisal ze zostal popelniony blad ze Simson nie jest motocyklem tylko motorowerem. No i teraz tez nie chca mi tego zarej na motorower...a WK w Mogilnie jest taki pojeb*** Naczelnik ze masakra...Chcialbym mu udowodnic za wszelka cene ze jednak da sie to zalatwic. Czytalem tez ze wystarczy Opinia rzeczoznawcy..Moze ktos cos podpowie?