Forum o Simsonach

tvnturbo

przepraszam ze zakładam drugi temat ale ten temat jest całkiem odrębny
otóż tak, pojechałem się przejechać simsonem po okolicy pojechałem do pewnej miejscowości oddalonej o 50km od mojej, gdy jechałem juz z powrotem to mi się przebiła opona tylna, znów! zostało jeszecze do mojej miejscowości 15km i co? musiałem iść i prowadzić! a gorąco było bardzo ponad 30C, przez całe 15km prowadziłem simsona z zapalonym silnikiem, tz przez ok połowy tej trasy ok 7km szedłem z simsonem na 1 biegu i z lekkim gazem a przez drugą połowe na 2 biegu z minimalnym gazem, bo juz nie mogłem iść
te 15km przeszłem przez 3h, na dworze temp ponad 30C i droga była w słońcu

1. mam takie pytanie do Was czy simson mógł sie uszkodzić, zatrzeć? pod koniec drogi słyszałęm juz takie dzwonienie w cylindrze

2. czy simson przez te 15km spalił mniej czy więcej niz przez taki sam dystans w normalnej jezdzie? powinien spalić wg moich obliczeń 0,375l bo pali zawsze 2,5l na setkę!

3. dlaczego tak często przebija mi się opona tylna?! opona nie przebiła sie na łątce tylko w nowym miejscu, a droga gładka jak stół była i w stanie idealnym!

4. mieliście takie przygody z simsonem? ile musieliście km pchać?

pozdrawiam

kuba3511

Po co go odpalonego pchałeś? Nie mogłeś na luzie? Może masz jakąś starą dętkę. Wymień na nową. Chyba, że na coś wjechałeś.

Marshal

marcias

1. Raczej nic nie z silnikiem nie stało.

2. Spalił na 100% więcej beny

3. Kup nową dętkę i szlus.

4. Max 500m :P

Romek

Ja wiem - pompujesz za mało powietrza znowu.

tvnturbo

napompowane było 1,2 z przodu i 1,8 z tyłu!
tak, juz po 1km pchania niemogłem dalej iść...

padrick

1. silnik mógł mieć kiepskie chłodzenie, więc stąd to dzwonienie
2. spalił dużo więcej paliwa
3. wymień dętke, jak to nie pomoże to musisz wymienić obręcz
4. pchałem go jak mi się zatarł :P ok 20 km.

tvnturbo

1. wiec sie zatarł? czy cos sie w nim zepsuło?

2. dlaczego spalił duzo więcej, tz ile? 0,375l powinien spalić ja ok 7km go pchałem zapalonego na jedynce z lekkim gazem, a kolejne 7km na dwójce z minimalnym gazem, bo niemiałem siły juz go pchać!

3. niewiem czy sie mogło cos stać ale ostatnie 200m to ja wsiadłem na sima i przejechałem po drodze asfaltowej, powietrza z tyłu nie było wcale

4. 20km? no i co dałeś rade? w jakim czasie?

5. wymienilem juz tz dętkę na nową i przejechałem się, wiecie co? przedtem simson mi wcale nie dymił a jak sie nim przejechałem to przez pierwsze 5km dymił tak ze zasłonę dymną za nim miałem co jest? po tych 5km dymienie ustało i jest jak dawniej

badyllek1993

1. Jeżeli jeździ dalej, to się nie zatarł.

2. Tak Ci zależy na tych kilku ml? Podaj adres, to Ci wyślę w słoiczku to Twoje 0,375l benzyny. (żart)

3. Wiesz co to jest finish? 200m nie mogłeś wytrzymać? Teraz możesz mieć felgę rozdupconą.

4. -

5. Tak, to dymienie na pewno spowodowane jest nową dętką (żart).

Ludzie, no nie róbcie jaj. Jak ci całe forum pisze, że masz napompować koło, to to zrób.

Nie rób też afery o kilka groszy, które straciłeś pchając odpalony motor...

marcias

dam92

powiedz mi czy sprawdziłeś ;/ w ogóle czy nic niema w oponie wystającego itd... tak samo sama felga potem jeszcze najlepiej wsypać troche talku (taki proszek dla dzieci Happy

) żeby opona sie nie przetarła Happy

srry dędka Wide grin

Antonio

Z silnikiem nic nie bedzie.
Spalil okolo 4-6 razy wiecej niz zwykle.
Detka sie nie przebija, lecz przeciera. Za malo powietrza w oponie, do tego brak talku lub innej substancji zapobiegajacej wulkanizacji gumy.
Mi 2 razy sie przebila. 2 razy tylna. Raz jechalem na niej 3km, bo felga itak pogieta byla, a poszla opona, dziura wielkosci kciuka. Drugi incydent to gwozdz. 2km do kolegi.

Madoń

Dziecinko, zanieś już lepiej do tego wujka niech Ci kapcia zrobi, wyciągnie ten syf z opony. Albo jak wyciągasz dętkę to sobie zaznacz an oponie gdzie był wentyl i potem jak znajdziesz dziurkę to przyłóż dętkę do opony, wentyl zęby był przy zaznaczonym miejscu i szukaj w środku opony kolca czy czegoś tam.

tvnturbo

kupiłem nową dętkę i założyłem przejechałem jakies 10km i znowu powietrze wyszło, musiałem go pchać do domu,
aktualnie widze ze z opony wyszła jakaś guma taka wąska, ta co była na feldze

Madoń

no to zdejmij cała oponę i załóż ta gumę, tylko dokładnie, aby żadna szprycha nie wyglądała.