Forum o Simsonach

SIMSONERS51

Witam.ostatnio malowałem calą rame i nie mogłem wybić ośi wachacza wiec ją przeciołem a tulejki wypaliłem.zamówiłem wszystko u pana kniazia i dziś zabrałem się za składanie. gdy już włoże gume to wachacza i chce jeszcze w tą gume wbić tą metalowa tulejke to się tego poprostu nie da zrobic :noo

cos mi sie nie podobają te gumy jakieś takie niewymiarowe chyba są.moze mi ktos napisać jakie wymiary powinny mieć te gumy?pozdrawiam

TooM

Każda tuleja gumowa ma większy wymiar niż otwór po to, żeby dobrze się trzymała. To samo masz np. w końcówkach resorów piórowych. Bez balansu (prasa) lub porządnego wciskania nic nie zrobisz. Pukanie młotkiem to nie tędy droga. Spróbuj może jakimś ściskiem śrubowym + klapki drewniane. Tulejkę z gumą musisz wcisnąć a nie wbijać.

marcias

Francuz (taki klucz) i odrobina inteligencji + talk (taki proszek z apteki) i wszystko się da.