Forum o Simsonach

kamyk33333

Hej od jakiegoś czasu mam nowy licznik od simsona licznik strasznie oszukuje <img src=

(" border="0" /> tylko do 20km/h pokazuje dobrze a później jedna wilka porażka gdy jadę 40km/h to pokazuje 25-30km/h, 50km/h to pokazuje 40km/h. Ledwo co strzałka przechodzi za 40km/h. Wiecie jak mogę go naprawić? Każda pomoc się przyda. Gdy jadę to mnie to wkurwia. Pomóżcie koledzy. Wiecie jak mogę go naprawić?

Ps. Sorki ze słowo z trzeciego zdania od końca, ale inaczej nie można tego określić.

bacasimson123

Zobacz jaką masz zembatke ! musi byc 15 wtedy nie oszukuje

kamyk33333

Mam 15 zembatke. Linka ok, ślimak ok, ten mały wałek tez ok.

pawel332

Jak jest nowy to go reklamuj.

kamyk33333

Ten u którego go kupiłem nie bierze pod uwagę reklamacji.

matis95

może spróbuj cały ten mechanizm zapuścić wd-40 albo po prostou on sam sie kiedyś dotrze i będzie pokazywał normalnie

mikixo

W to nie wież że mechanizm się dotrze, bo albo będzie dobrze działał od początku lub wcale.

Grzegorz1969

kamyk33333

Kupiłem licznik w sklepie. Źle pokazuje bo brałem licznik mojego brata co też ma simka i zamykałem go bez problemu.

tarnus

Ja dokupywałem mechanizm napędowy do licznika oraz linkę bo nie miałem.
Ludzie. Nie miałem pojęcia że można taki szajs wyprodukować. Nie dość że zębatki miały sporo nadlewów i musiałem delikatnie nożykiem je obcinać to jeszcze po założeniu nie szło obrócić. Dopiero kilka moich poprawek uzdatniło ten mechanizm do użytku.
Po pierwsze musiałem naciąć plastikową zębatke zdawczą z obu stron na wysokości w której jest na walku zdawczym takie jakby wgłębienie wokół.
Następnie wygiąłem z druta z wyprostowanej sprężyny klamrę i zabezpieczyłem nią ta zębatkę, wsywając ta klamrę w wycięte piłką otwory. Bez tego zabezpieczenia po kilku kilometrach jazdy zębatka spadała i licznik przestawał działać.
To nie wszystko. Po przejechaniu około 10km licznik zaczął świrować. Raz się kręcił raz nie. No to znów na warsztat i okazało się że grubość linki jest za mała w stosunku do wymiaru gniazda w ślimaku i ślimak się kręciła ale linka już nie bo raz przeskoczyła i to wystarczyło aby wyrobić gniazdo.
Musiałem delikatnie w imadle ścisnąć tą końcówkę ślimaka tak aby wchodząca w nią kwadratowa końcówka linki tkwiła pewnie bez możliwości przeskoczenia.
Całość została obficie nasmarowana. Oprócz tego istotne jest aby w komorze zębatki zdawczej łańcucha było zawsze czysto, bez paprochów i piasku gdyż to powoduje szybkie zużywanie się tych plastikowych zębatek ale i także łańcucha i jego zębatek.

Dopisano później:
Oczywiście można kupić porządny napęd obrotomierza z wycięciem i ta klamrą zabezpieczającą ale u mnie w mieście w żadnym z dwóch sklepów tych akurat nie mają. Handlują samym szajsem.
Z tego co widzę, GMOTO robi takie dobre napędy z klamrą

Grzegorz1969

tarnus

Piszesz nie o gwarancji lecz o niezgodności towaru z umową czyli czymś co jest oczywiście poza możliwościami własnej interpretacji i widzimisię sprzedającego.
Gwarancja natomiast to jest co innego i to jest tylko widzimisię sprzedającego. Tu on dyktuje warunki "jak se chce" I może napisać równie dobrze w tych warunkach że jeżeli zgłoszenie gwarancyjne będzie bezzasadne, to może dochodzić pokrycia kosztów rozpatrzenia gwarancji.

Dopisano chwilę później.
Sorry ale mi się popieprzyło. Pisałeś za pierwszym razem rzeczywiście o niezgodności towaru a nie gwarancji.
Zwracam honor, masz rację.

Marek