Forum o Simsonach

Kamilos22 · Wysłany: Nie 16:48, 29 Mar 2015 Temat postu: krzywa jazda, krzywy wahacz?

Witam,
niedawno spostrzegłem, że jadę prosto, lecz kierownica jest prosto, a tyl lekko skrecony w lewa strone. Koło tylne jest blizej prawej strony, nie wiem jak to moze byc wazne. Mozeby to wyregulowac sciagaczami do lancucha, aby kolo jechalo prosto?

pazio777 · Wysłany: Nie 17:20, 29 Mar 2015 Temat postu:

No rejczel :P

Kamilos22 · Wysłany: Nie 17:26, 29 Mar 2015 Temat postu:

Czyli sądzisz, że jest to problem nie wymagający dodatkwych funduszy, tylko wyregulowanie śrubkami?

pazio777 · Wysłany: Nie 17:40, 29 Mar 2015 Temat postu:

Eh.. tak jak było napisane w jednej książce: ustaw kierownicę prosto i sprawdź długą listwą czy koła są proste w stosunku do siebie. Jeżeli nie będą to poluzuj lekko koło i nastaw napinaczami.

Kamilos22 · Wysłany: Nie 17:44, 29 Mar 2015 Temat postu:

Dzięki wielkie za pomoc Happy

s51rider · Wysłany: Pią 0:17, 18 Mar 2016 Temat postu:

Sorry, że odkopuje ale mam podobny problem tylko nie wiem na czym polega to ustawienie napinaczy. Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć? Z góry dzięki za pomoc

pazio777 · Wysłany: Pią 12:03, 18 Mar 2016 Temat postu:

Najpierw poluzowujesz prawą śrubę i kręcąc prawym napinaczem napinasz tak łańcuch aby było dobrze, czyli nie za luźno, nie za słabo. Ja w tym momencie przykrecam trochę tą śrubę żeby mi wszystko tak nie lotoło. Teraz ustawiasz kierownicę prosto i przykładasz jakąś prostą listwę do kół no i mówisz sobie "kurde krzywo jest". Wtedy odkręcasz lewą ośkę i kręcąc napinaczem prostujesz koło do listwy

s51rider · Wysłany: Pią 23:44, 18 Mar 2016 Temat postu:

Dzięki,
a podczas napinania łańcucha simek ma sobie swobodnie stać, postawić go na stopce czy ktoś musi na nim siedzieć? Bo słyszałem, że jest z tym różnie (w zależności od Motóra)

pazio777 · Wysłany: Śro 5:48, 23 Mar 2016 Temat postu:

Znaczy tak.. wszystkich kwestii nie ogarniam do końca i w wielu przypadkach uczyłem się na błędach..

W tym przypadku to faktycznie tam się mówi żeby regulować łańcuch pod obciążeniem i takie tam.. ale nie jestem w stanie sprawdzić co piszą o tym w książkach bo w robocie jestem xD
Wydaje mi się, że to wszystko jest kwestią twardości tylnego zawieszenia w połączeniu z obciążeniem kierowcy. W sensie jak siadasz i czujesz że idziesz na dół to faktycznie te obciążenie warto uwzględnić bo wtedy łańcuch ma dodatkowy punkt podparcia na ośce wahacza. W moim przypadku mam dość nowe amorki i sam ważę tylko 65kg więc ja po prostu ustawiłem tak że jak stał na stopce i scisnalem obie gumy z łańcuchem to między nimi był cm przerwy czy jakoś tak, musiałbym dokładnie rano zobaczyć. Na razie leciał ładnie ale czy dobrze zrobiłem to się dowiem pewnie pod koniec sezonu na podstawie zużycia zębatek, albo jak ktoś mnie za chwilę zdisuje XD

s51rider · Wysłany: Czw 13:07, 24 Mar 2016 Temat postu:

Dzięki wielkie