Forum o Simsonach

qudlaty

Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy w motorkach nie wymieniałem dętki... Muszę zdjąć oponę i nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Całe koło mam już zdjęte. Co teraz ? czekam na szczegółowe instrukcje, bo nigdzie na forum nie mogłem nic o tym znaleźć

lycha_15

a w rowerze zmieniales kiedys? jak tak to masz to samo.

qudlaty

no zmieniałem, tylko że jak chce śrubokrętem podważyć opone to ni hu*a nie idzie...

ołłłjeeeaaaa

spuszczasz powietrze z dętki
depczesz po oponie żeby wyskoczyła z felgi
jak wyskoczy to wkładasz łyżkę do ściągania opon i podwazasz o rant felgi
po kolei tak wkładasz aż całkowicie z jednej strony zdejmiesz oponę
wyciągasz dętkę

Łatanie dętki: drobnym papierem matujesz miejsce na dętce [ścierasz wierzchnią warstwę]
smarujesz klejem łatkę [proponuje zakupić łatkę, bo dobrze sie klei kupnymi i dobrze trzymają] i dętke w miejscu gdzie jest dziura,
czekamy aż trochę podeschnie
i sklejamy do kupy Wide grin

przyciskasz chwile żeby dobrze złapało

pompujesz dętke, zanurzasz pod wode w celu sprzawdzenia czy nie ma więcej dziur

wkładasz dętke do opony[ uważaj żeby nigdzie nie była zawinięta] i wkładasz wentel [twardy orzech do zgryzienia] i zakładasz oponę na felgę. Zaleca sie zakładanie opony rękoma, by nie pokaleczyć dętki.

Jeśli nie masz wystarczająco pary w łapach to możesz sobie pomóc łyżkami :P

Życze owocnej pracy

myśle że wyjaśniłem dość jasno

Śrubokręt to za przeproszeniem w dupe se możesz wsadzić!

pawels2004

śrubokrętem to mozesz lasce dziurkę obadać :PP
takie coś sie łyżka robi Wide grin

(do opon oczywiscie)

ona ma specjalne zagięcie żeby nie spadął dentka

qudlaty

a jak się nie ma takiej je**nej łyżki ? sory ale ostro wkur**ony jestem... akurat potrzebuje simka a on dupa, zawsze coś

ołłłjeeeaaaa

to trzeba kupić, bo nie ostatni raz ci jest potrzebna

pawels2004

ja sobie dorobiłem Wide grin

z rury i gra

berecik

Albo mozesz uzyc łyżki do zakładania butów ale musisz być metalowa i mocna.
A tak apropo to co masz za opone ze jest taka twarda??

Kondzio333

I przede wszystkim pamiętaj żeby nie przyszczypic dętki XD

Romek

a twoj tata ma samochód? dziadek? w każdym aucie jest łyżka do opon.

banan

no nie w kazdym bo ja nie mam w zadnym na dwa

ołłłjeeeaaaa

Romek udałeś sie z tym że w każdym samochodzie jest łyżka do opon, chyba w Polonezie, Maluchu i Kanciaku :P

Karkówa

Panowie nie róbcie OT bo punkty polecą. Tak apropo możesz zrobić śróbokrętem (niefachowo) ale robiłem tak i da się lecz felga się psuje zagina jak to alu.

qudlaty

Ojciec nie ma tej łyżki w aucie, a z tą oponą to nie wiem co to za cholerstwo. Gadałem z ojcem i mówił, że spokojnie się da śrubokrętem to zrobić... no cóż zobaczymy Happy

pamiętam koło od jawy 50 też śrubokrętem potraktowałem i łatwo poszło. Jakby nie zeszło spróbuje patentu z łyżką od butów, mam taką metalową, dosyć twardą. Myślicie, że po ok. 5km na kapciu felga do wymiany ? bo troche się rozeszła