Forum o Simsonach

konio180

od początku.
postanowiłem zrobić remont sima.
więc wymieniłem tłok (póżniej się rozpadł i zrobił małe wgniecenia na cylindrze więc kupiłem oryginalny).
ustawiłem platynki (zrobiłem improwizowany klin na którym są luzy)
wymieniłem gaznik (chyba chiński 19n3 5, i mam tam zasłonientą jedną śrubę do regulacji)
i założyłem nowy wałek startera.

po złożeniu zapomniałem nalać oleju do silnika i zrobiłem ze 2 km
przez pierwszą połowę jazdy strasznie przerywał ale potem przestał.
potem nalałem oleju odpaliłem pojechałem kawałek i mi zgasł i przez 15 min próbowałem go odpalić (wyczyściłem dokładnie świecę)
po powrocie do domu skapłem się że jak dam ssanie to chodzi bez przerywania ale nie ma wolnych ani z nieskich obrotów niechce wchodzić na wyższe (czasami się udawało)

i ty mój problem czego to może być wina?????

matekk91

Ma kompresje? Simering od strony magneta szczelny? Nie łapie lewego powietrza? Zapłon dobrze ustawiony? A spróbuj na innym gaźniku tylko nie chińskim, jeśli masz dostęp

schwalbe96

moze łapie powietrze

konio180

ja mam stożka bo do gaznika był gratis ale jeżdziłem bez filtra efekt ten sam

i simmering raczej szczelny bo olej nie kapie

niemam jak sprawdzić kompresji

Kama

jak dasz ssanie i chodzi to masz dyszę w gaźniku zapchaną

maniek 12

stożki to gówno najlepsze oryginalne filtry spr na oryginalnym

Pustack

Po co ci gaźnik 19n do 50ccm ?
Załóż normalny klin, bez luzów. Jak już naprawdę nie chcesz wydawać takiego majątku to wytnij z grubej podkładki.
Skoro na ssaniu nie przerywa to radzę przeczyścić gaźnik.
Sprawdzić inną świecę.

konio180

gaznik oryginalny jak od simsona
klin mam tyko niemam jak sciagnac magneta

konio180

nowy objaw teraz nie pali a z cylindra leci dym jak wyjme świecę

Romek

konio180

przecież pisałem że nie odpala czyli chyba próbowałem odpalić i w tedy zauważyłem dym