Forum o Simsonach

Damiano106

Witam Panowie! Wlasnie przymierzam sie do skladania silnka w simsonie, chcialbym to zrobic jak najmniej inwazyjna metoda. Przeczytalem juz wiele tematow o skladaniu na cieplo i wiem tak ogolnie o co w tym chodzi, ale mam kilka watpliwosci:
1. jak rozpoznac ze karter jest wystarczajaco mocno rozgrzany? dodam ze nie bede tego robil w piekarniku.
2. czy walki skrzyni biegow tez wklada sie w rozgrzane lozyska czy mozna je tak po prostu wbic jak w Lehr Video?
3. jak montuje sie lozysko walu korbowego w prawym karterze? bo chyba inaczej niz w lewym. widze ze prawe gniazdo nie ma tego kołnierza ktory zatrzymuje lozysko w odpowiednim miejscu, wiec mysle ze ma sie ono ulozyc wzgledem walu a nie kartera...
Bylbym wdzieczny gdyby ktos rozwial moje watpliwosci, bo im wiecej o tym czytam tym gorzej glupieje

Wiadomo ze kazdy ma swoje metody, ale prosze o wytlumaczenia tej najprostrzej :budzjelopa

z gory dzieki za pomoc. pozdro i szerokiej drogi

schwalbe96 · Wysłany: Czw 8:51, 08 Mar 2012 Temat postu:

1 Moja rada. Łożyska nie podgrzewaj bezpośrednio w piekarniku lub na jakiejś kuchence elektrycznej. Powinna być ona nagrzana do 100 stopni a łożysko powinno być na takim stożku ponieważ łożysko nie powinno się ogrzewać do powyżej 80"C. A polówki silnika możesz spokojnie nagrzać nawet do 200. Choć c reguły ja to robiłem na 100-150 stopni:). A krater ma być ciepły ma parzyć ale tak w takim stopniu być mógł go spokojnie w rękawicy utrzymać po wyjęciu. Wyjmij też dźwignię od sprzęgła bo u nas jeden kolega nie wyjął i się tulejka wypaliła.

2 Można je wbić. Ale stanowczo lepiej moim zdaniem jest je delikatnie ogrzać przed wbiciem na takim stożku Happy

3 Łożysko o ile dobrze sobie przypominam (pamięć mam krótką ;D ) to tam jest pierścień zabezpieczający. Ale co do tego punktu pewny nie jestem

Jeśli chcesz dla dobra Simsona taki stożek mogę ci wykonać za free. Tylko że zapłacisz za przesyłkę. Ale powiedz coś więcej jak chcesz to robić z składaniem w czym będziesz grzał ?

Damiano106 · Wysłany: Czw 12:50, 08 Mar 2012 Temat postu:

No wiec ja planuje grzac kartery na plycie kuchni kaflowej, mysle ze sie w tym sprawdzi bo bede mogl wkladac lozyska a karter caly czas bedzie ogrzewany. Lozyska chce miec wbite na drewniane koleczki, zeby jednym ruchem wcisnac lozysko do gniazda zanim ono ostygnie. Do rozgrzania biezni lozysk chce wykorzystac metalowy pret o podobnej srednicy, rozgrzac go dobrze a potem przylozyc do lozyska na chwile i wtedy wlozyc wal i walki skrzyni biegow w lewy karter. Zda to egzamin?

Syzyf · Wysłany: Czw 13:56, 08 Mar 2012 Temat postu:

1. Jest taki przyrząd zwany termometrem.
2. Wałki do lewego karteru nie są tak mocno spasowane z łożyskami i wystarczy je wcisnąć, ewentualnie można je trochę podgrzać a wałki schłodzić.
3. Można najpierw włożyć łożysko na wał a dopiero potem na wał nasunąć karter: strona 5 - KLIK

schwalbe96 · Wysłany: Czw 17:02, 08 Mar 2012 Temat postu:

może coś źle kiedyś zrozumiałem Happy

ale pisze że wystarczy od 80 do 90 stopni Wide grin

w sumie to ja zawsze grzałem 100. A co do tych 200 syzyf to miałem na myśli to że nawet gdy podgrzeje do 200 nic się nie stanie z połówkami :P może nie zbyt jasno się wysłowiłem.

Damiano106 · Wysłany: Czw 20:12, 08 Mar 2012 Temat postu:

O to wlasnie mi chodzilo, dzieki za pomoc. Juz mam jakis oglad na to wszystko. A te wypelniacze walu to serio takie topliwe czy to tylko tak na wszelki wypadek to chlodzenie sprezarka??? Bo tez sie zaopatrzylem w taki wal. Wiadomo ze to plastik, ale chyba powinien byc odporny na temperature skoro daja go do silnika, tam przeciez chlodno nie jest..

Syzyf · Wysłany: Czw 20:34, 08 Mar 2012 Temat postu:

Zapewne łatwo topliwe nie są ale miałem sprężarkę, to czemu nie...