Forum o Simsonach

soccerc1

Witam mój simek jak stoi i go odpale to chodzi wszystko ładnie wkręca sie na obroty nawet jak pochodzi z 10 czy 15min. ale gdy chce jechać siadam wrzucam 1 o on gaśnie daje mu gazu duzo to chodzi normalnie ale na średnich obrotach strasznie przerywa

Słyszałem ze to moze być wina simeringu

Marcin21

A być może dostaje zbyt małą dawke paliwa..

soccerc1

ale jak zejde potem to jest to samo. chyba ze postoi z godzinke to znowu chodzi dobrze. jak chce jechać to znowu to samo

konradq1209

Wyreguluj gaźnik i zapłon. Ja w swoim simku miałem tak odpaliłem chodzi dawałem gazu gasł chodził tylko na wolnych obrotach i okazało się była to wina zapłonu Happy

Syzyf

Trochę ten opis jest dla mnie niejasny. Ja rozumiem tak, że na luzie chodzi normalnie. Gdy usiądziesz i wrzucisz 1, to gaśnie

Jeśli tak to wygląda, to chyba przyczyną może być źle wyregulowana linka sprzęgła (za duży luz). Po naciśnięciu dźwigni nie wysprzęgla do końca i silnik jest "trochę" połączony z kołem tylnym, co powoduje zdławienie silnika.

Romek

A jak wrzucisz tą jedynkę nie siadając to nie przygasa?

Mastah

Ja tak miałem w secie poniżej u mnie winą był filtr powietrza dawał za dużo paliwa.Jeżeli masz wszystko org to regulacja gaźnika najprawdopodobniej dostaje za dużo paliwa lub wina zapłonu podobne są objawy jak nie ma przerwy 0,4mm

KrOlikk

soccerc1

nie sprzegło jest dobre to jest coś takiego na luzie chodzi dobrze. chce jechać wrzucam jeden ona zgasła
no to odpalam o ona już zaczyna przerywać

Pustack

Ona??? Ale jak włożysz jedynkę nie siadając na motor to też zaczni gasnąc? Tak jak pisał to Romek.

Romek

Po prostu mnie to ciekawi, czy to może mieć związek Happy

soccerc1

chyba wiem od czego o jest łożysko co trzyma wałek zdawczy cięzko chodzi czy to od tego? i jak można je wyjąć bez rozpoławiania silnika

Pustack

Ty w ogóle czytasz to co my piszemy?

soccerc1

dzisiaj w ogóle mi cos nie chciał łapać tak jak by nie miał siły jak go na popych brałem to musiałem go pchać bo nawet na obroty nie chciał wejść

Romek

Nie odpisujcie mu bo on pisze w eter. Nie zwraca uwagi co się do niego pisze.