Forum o Simsonach

Miquk · Wysłany: Sob 0:20, 24 Mar 2012 Temat postu: Problem z regulacją

Witam. Mam pytanie a w tej sytuacji kompletnie nie wiem już jak ma być.

Chodzi o to czy zapłon ma być ustawiony:

a) platynki zaczynają się rozwierać 1,8mm przed GMP a ich max rozwarcie to 0,4mm

b)platynki są rozwarte na 0,4mm, 1,8mm przed GMP a ich max rozwarcie się nie liczy

Czy może jeszcze jakoś inaczej. Proszę was napiszcie mi dokładnie bo sam już nie wiem jak ten zapłon ma być.

Jutro będę to regulował. Jeszcze pobawie się gaźnikiem ale wiem że zapłon jest do regulacji.

Syzyf · Wysłany: Sob 0:40, 24 Mar 2012 Temat postu:

Trzeba ustawiać oba elementy.
Najpierw ustawia się przerwę na platynkach przy ich maksymalnym rozwarciu - nie ma znaczenia, czy to rozwarcie wypada przy GMP tłoka, czy przy 1,8mm przed GMP. Ustawienie przerwy powoduje, że czasy otwarcia i zamknięcia styków są takie, jak to przewidział producent. W Simsonie jest to 0,4mm.

Potem ustawia się zapłon tak, aby styki rozwarły się 1,8mm przed GMP. One nie mają "zaczynać się rozwierać", (bo co to znaczy?) tylko w tym momencie ma nastąpić przerwa. Czyli gdyby te styki np. zamykały obwód ze świecącą żarówką, to 1,8mm przed GMP żarówka ma zgasnąć.
Teoretycznie, gdy ustawi się przerwę to przy obracaniu podstawy iskrownika (przy ustawianiu zapłonu) ta przerwa nie powinna ulec zmianie ale może tak nie być na skutek niedokładności wykonania części, dlatego po ustawieniu zapłonu trzeba to sprawdzić.
Gdyby trzeba było skorygować przerwę, to ponownie trzeba sprawdzić ustawienie zapłonu i tak w kółko Wink (1)

aż do zadowalającego efektu.

Miquk

Syzyf pisałeś że wpinając w obwód platynek żarówkę ma ona 1,8mm przed GMP gasnąć. Niestety jeśli wpinam żarówkę w obwód platynek to ona cały czas świeci. Nie ważne czy się stykają czy nie?? Masz jakiś inny sposób aby to sprawdzić? Wydaje mi się że świeci cały czas ponieważ oby dwie części platynek są zmasowane.

Syzyf

Miquk

Aha rozumiem. Właśnie przyszło mi to do głowy wcześniej ale wolałem zapytać.

Aha i jeszcze jedno czy jeśli ustawię ten zapłon na 100% idealnie to będzie chodził idealnie. Bo niektórzy piszą że muszą tak czy srak zmieniać żeby dobrze chodził "bo każdy simson jest inny". A może po prostu oni źle ustawiają zapłon? Nie chciałbym nic zmieniać po ustawieniu bo nie wiem za bardzo jak i co więc chcę ustawić raz a dobrze.

Syzyf

Podejrzewam, że nikt nie da gwarancji, że zapłon ustawiony książkowo będzie najlepszy dla danego silnika. Jednak na pewno stanowi solidny punkt wyjścia do ewentualnych korekt. Mając wyznaczone "kreski" można łatwo wrócić do położenia wyjściowego. Zresztą platynki, elementy korbowodu trochę się zużywają, więc co jakiś czas i tak trzeba sprawdzić ustawienie zapłonu.

Miquk

Dzięki syzyf. Wiadomo trzeba to co jakiś czas regulować ale zawsze to łatwiej jak już jest ustawione. I tak pewnie na zimę będę robił remont także sobie wszystko powymieniam i poskładam tak jak trzeba.