 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maslascher
Nowicjusz

Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:19, 05 Cze 2014 Temat postu: Obrobiony gwint karter i problemy z pracą silnika. |
|
|
Witam, mam taki mały problem, przecieka mi spod wałka zdawczej, Odkręciłem raz i od razu nie było gwintu w jednej dziurze(z czterech), myślałem że wytzyma i wkręciłem ile mogłem, przy okazji zwężyłem simering (w obawie że to on przepuszcza) oraz dałem silikon na "trzymacz" simera i na to blache (to kółko blaszane) bez silikonu na to ponieważ przychodzi to i tak na łożysko. Złożyłem, na drugi dzień patrzę i wylało jakieś 50% oleju (tragedia). Wpadłem na inny pomysł, jako że jest gwint troszeczkę dalej to wkręciłem dłuższą śrubkę, średnio dokręciłem(żeby w karterze się dokumentnie nie zerwała), oczywiście i wszystko złożyłem na silikonie (silnikowym), na drugi dzień troszeczkę nakapane ale dałem sobie z tym spokój. Dzisiaj odkręcam bo nie mogłem już tego znieśći zerwała się przedłużona śruba (pomimo że mało dokręcona) i nie wiem jak to rozwiązać. Póki co to wpadłem na to żeby rozwiercić i nagwintować aczkolwiek śruba się zerwała dosyć głęboko i rozważam osadzenie szpilki na jakimś bardzo porządnym kleju (doradźcie coś) choć ten pomysł wydaje się słabawy ponieważ klej może nie wytrzymać biorąc pod uwagę że gwint jest tam ledwo widoczny a o zakręcaniu nie ma mowy, wasze opinie?
Druga sprawa, mam problemy z rozruchem od pewnego czasu, na zimnym przerywa i nie bardzo chce chodzić a na zagrzanym chodzi dosyć dobrze. Wcześniej palił z jednego freza nawet na zimnym (nawet podczas rzeczy wolnych jak sprawdzanie kompresji). a od pewnego czasu coś nie gra jak powinno. Stator z tego co patrzałem nie został przestawiony, przerwa wygląda dobrze, gaźnik Amal 19T zapłon platyny 6V.
Set 60/4, kompresja prawie 11 bar (i w zasadzie póki co na dotarciu).
Trzecia sprawa, Simson chodzi tylko na starym Bochu nawet nie bardzo do tego silnika, pozostałych jakoś niezbyt toleruje, kupiłem nówkę NGK i po pewnym czasie zajeźdzam do miasta i nie pali, wykręcam świecę brunatna, wkręcam Boscha i pali od kopa. Podobny los spotkał dwa Isolatory na których Simson nie chodził zbyt dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DeNiroRob
Nowicjusz

Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:04, 07 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
jeśli na klej to CX80 sporo wytrzymuje... ja mam nim nadlane kanały płuczące i od roku trzyma jak spawane ( tylko dobrze odtłuścić i zmatowić powierzchnie klejenia)
co do świecy to u mnie był podobny problem, winna była cewka wysokiego napięcia ( butelkowa ) + kabel wysokiego + fajka, po wymianie wszystko zajefajnie chodzi na każdej świecy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maslascher
Nowicjusz

Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:18, 07 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki, co prawda ogarnąłem już ten karter ale sugestia przyda się na przyszłość.
Co do Cewki WN to możliwe że jest wadliwa i postaram się ją wymienić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|