Forum o Simsonach

Benzine

Siema. Mam problem. Mój simsonek 6v platyniarz od ostatniego złozenia go na zimnym pali przepięknie, od kopa i od razu wchodzi na łądne obroty. Gdy się zagrzeje, czyli przejadę nim ok. 2 km to te wolne obroty stają się bardzo niskie, odpala też od kopa ale ma takie obroty jakby miał zgasnąć zaraz. Co to może być?
Wydaje mi się, ze jest to zapłon albo przyspieszony bądź opóźniony, tylko nie chce go ruszać puki mi nie powiecie.
Z góry dzięki Wink (1)

mikixo

Tak może to być jak najbardziej zapłon,lub patynki pod wpływem temperatury mogą ulegać zmianie położenia. A jak próbujesz przegarować to jest dobrze czy muli??

schwalbe96

a sprawdzałeś na innej świecy ?

Benzine

Tak sprawdzałem na innej. Jak gazuje to jest ładnie wszystko tak jak ma być. Możliwe że jest to delikatnie opóźniony zapłon? Platynki tez mam gówniane, teraz ze Stazeta zamówiłem nowe MZA.

mikixo

rafalski_4

Według mnie jak odpala od kopa i na zimnym chodzi dobrze, to zapłon bym wykluczył (chyba że przerywa lub szarpie to zaplon sprawdz). Ja sądzę że to może być wina świecy lub gaźnika. Jak tak będzie przygasał już to spróbuj dać ssanie i gaz. Jak będzie dobrze to będziesz pewny że to gaźnik.