Forum o Simsonach

pawel-er

Witam.
Po zakupie simsona dokuczal mi dziwny halas z silnika . Postanowilem mu sie lepiej przyjzec. Zauwazylem ze kosz sprzeglowy ma luz wzdluz walka na ktorym jest osadzony okolo 1mm. Czy to jest normlane? sprawdzilem wszystko po kolei. Pierscien segera na walku jest a mimo to walek wysuwa sie na okolo 1mm. wszytskie podkladki(dokladnie 2-pod koszem jedna i pod tarczamia tez jedna ) byly na miejscu ale mimo to luz nadal jest. Pomozcie prosze. nie wiem czego to wina a moze tak po prostu ma byc. wspomne jeszcze ze po skreceniu wszystkiego w calosc tarcze i docisk nie maja luzu a tylko kosz sprzeglowy ma luz wzdluzny. po uruchomieniu silnika i po wcisnieciu sprzegla slychac niepokojaca stuki. aha jescze jedno lozysko tez nie ma luzu.
Pomozcie prosze.
Pozdrawiam.

Tomek1212

Od tego są podkładki dystansowe do regulacji luzu. Mają one od 1mm do 2mm (co 0,2mm) ale ciężko jest je dostać.
Jednak taki luz jak jest u ciebie nie powinien powodować hałasu, myślę że masz też luz na zębach kosza i zębatki na wale i to on lubi dość mocno hałasować.

pawel-er

A czy ktos z was wie czy tam wogole powinien byc luz. bo wszytsko jest zlozone jak fabryka nakazala a on jest. jest taka mozliwosc zeby pierscien segera z biegeim kilometrow sie wytarl bo pewnie jest od nowosci i zmniejszyl swoja grubosc a w ten sposob mogl pojawic sie luz.....??

a ten loz np na zebach likwiduje sie tylko przez wymiane zebatki na wale i koszu??
wspomne jeszcze ze luzu na zebatce nie ma.

Marian

U siebie mam luz na koszu od sprzęgła (wzdłuż wałka) ok 2 mm i nic mi nie stukocze.
Tak musisz obie te zębatki wymienić, ale skoro nie ma na nich luzu to nie trzeba ich wymieniać.

adriano19921106

Luz na koszu ma bodajże wynosić 0,3 mm.

Tomek1212

I jest regulowany za pomocą podkładek regulacyjnych, więc w czym problem ?

pawel-er

Problem jest w tym ze pierwsze slysze zeby sobie na wlasna reke zakladac jakies podkladki. producent przewidzial tam 2 podkladki i tak wlasnie mam zlaozone. problem mam w tym ze wczesniej mialem schwalbe a teraz s51 i pierwszy raz mam do czynienia z tym silnikiem i nie wiem czy taki luz powinien wystepowac, a jezlei nie to szukam odpowqiedzi co moze byc tego przyczyna. nie chce ingerowac w projek silnika przez zakladnaie sobie jakis tam dodatkowych podkladek. mam nadzieje ze mnie zrozumiecie i uzyskam konkretna odpowiedz.
pozdrawiam

Tomek1212

Konkretna odpowiedź jest taka, ze luz ten należy kasować za pomocą podkładek regulacyjnych.

Co jednak nie zmienia faktu, że powodem nadmiernego hałasu jest co innego.

pawel-er

No wlasnie badalem doklandie ten silnik po zakupie i jestem prawie przkeonany ze halas pochodzi z tamtad, poniewaz po wcisnieciu sprzegla na wolnych obrotach pojawia sie nieprzyjemny stukot i drgania na tej dziwgience sprzegla przy karterze. moze teraz przyblizylem bardziej problem.

dam92

Jeśli przed zakupem poprzedni właściciel grzebał coś w silniku czyli remoncik etc, to jest bardzo możliwe że miałem dokładnie to samo, tyle że jak dodałem gaz to szarpał i hałasował więc odrazu do domu i właśnie się okazało że kosz sprzęgłowy miał luz wzdłuż wałka, i postanowiłem założyć podkładkę, tyle że nie miałem takiej jak trzeba było więc ;D ja akurat minimalnie grubszą wsadziłem do ognia, troche przykułem i pasowała idealnie

i w silniku cisza...

suszny

Zakładanie podkładek w celu skasowania luzu to wcale nie jest ingeracja w silnik.
Zrób jak koledzy radzą i zdaj relacje.

pawel-er

tylko zastanawia mnie to dlaczego ten luz sie pojawil skoro zalozone sa odpowiednie podkladki odpowiedniej grubosci i we wlasciwych miejscach(sprawdzane z lehrvideo ischemtem silnika)

A i jeszcze jedna sprawa do tych ktorzy rozkladali i ponownie skladali caly silniczek.Czy po wlozeniu walka na ktorym jest kosz sprzeglowy w karter po zaloezniu pierscienia segera zaraz za lozyskiem jest wyczuwlany jakis luz wzdluzny??

adriano19921106

Ten wałek wsadza się w łożysko, które wcześniej założyliśmy do kartera. Nie powinno być żadnego luzu na wałku sprzęgłowym, powinien byc luz 0,3mm na samym koszu sprzęgłowym