 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antonio
V.I.P

Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 7883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ok. Środy Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:14, 04 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rozszerzalnosc tu ma niewiele do gadania akurat. Troche mylisz pojecia. To co niszczy silnik, gdy jest zimny, to jest szok termiczny. W simsonie na szczescie nie istnieje taki przypadek uszkodzenia silnika w wyniku szoku termicznego, stad simsona sie nie rozgrzewa. W zasadzie zadnych silnikow chlodzonych powietrzem sie nie rozgrzewa do jazdy, bo mija sie to z celem. One i tak nigdy nie osiagna optymalnej temperatury pracy (85-90*C) z tego wzgledu, ze chlodzenie jest niejednostajne, nie ma termostatu, nie ma stalej wymiany ciepla. Im blizej glowicy zawsze jest cieplej.
A 90tke tak, odpalam i moge dawac odrazu w pelen gaz. Dzisiejsze materialy na pierscienie tlokowe nie sa juz takie jak kiedys. Japonczyki w samochodach juz od dawna stosuja takie materialy. Nikt nigdy nie slyszal o peknietych pierscieniach w Hondach czy Mitsubishi, w wyniku szoku termicznego, bo sa na to odporne.
A poza tym ja mojej 90tki nie wkrece na pelne obroty na luzie po odpaleniu. Takie zabezpieczenie, ktore samo sie stworzylo. Po odpaleniu motoru chodzi rowno w zakresie do 8-9 tysiecy, dopiero po ruszeniu i przejechaniu okolo 20 metrow na wysokich obrotach wkreci sie na wyzsze. Taka charakterystyka tego silnika. A wkrecanie na maksymalne obroty na zimnym silniku dla mnie wazne jest tylko w okresie docierania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|