Forum o Simsonach

SIMSONERS51

Witam.wyskakóje mi 2 bieg;\ i mam takie pytanko:

od czego to jest to co jest zaznaczone na zdjęciu? jak to sie fachowo nazywa? i czy to może byc przyczyną że biegi mi wyskakują?

[link widoczny dla zalogowanych]

karolsr

to '' coś '' na zdj to tzw baranek, może i przez to jakby był wyratry albo coś , albo kulki w skrzyni wyrypane . A może regulacja coś by pomogła?

SIMSONERS51

aha.THX za odpowieć... a niech ktos mi jescze napisze jakie elemeny aparatu biegowego się najszybciej zużywają? co mam jeszcze sprawdzic? co może być przyczyną wyskakiwania biegów? właśnie mam silnik wyciagniećy na stół i chce sobie wszystko ponaprawiać.pozdrawiam

karolsr

Jak masz automat nie oryginalny to ci sie moze rozgiąć albo tak jak mi ułamać. Radze lepiej używane DDR wsadzac w simka niz tą nową chine.
No też słyszałem przypadki ze sie baranek urwał. To chyba tyle z tych najbardziej awaryjnych.

Tomek1212

Możliwe też że baranek jest wytary, lub nawet kulki i wewnętrzne częsci trybów.
Przekrój silnik to sie przekonasz.

SIMSONERS51

hmm... jutro sie za to wezme... ale obawiam się że jak wyciagne "baranka"to mi się kulki wysypią... macie jakiś sprawdzony sposób na to? nie chce zrobierać silnika bo to troche duzo roboty jest...

Tomek1212

Jak wyciągniesz baranek to na pewno wylecą kulki.

SIMSONERS51

to musze rozbierać silnik na części pierwsze?

Syzyf

Możesz zablokować kulki wkładając równocześnie z wyciąganym barankiem jakiś pręt/rurkę - zobacz sobie na filmie Lehrvideo, ok. 18 minuty Wink (1)

Nie mam akurat baranka pod ręką aby ci dokładnie powiedzieć jaką pręt powinien mieć średnicę (ok. 10 mm). Ona chyba powinna być taka jaką ma jego fragment widoczny od strony lewego dekla.
Pręt trzeba wkładać od strony zębatki zdawaczej (łańcucha) w otwór widoczny w wałku zdawczym, po ściągnięciu plastikowego ślimaka napędzającego linkę licznika.

Tomek1212

Można robić takie sztuki jak pisze Syzyf, ale wg mnie aby w pełni zapoznać się ze stanem faktycznym skrzyni biegów trzeba ją rozebrać na częsci pierwsze.