Forum o Simsonach

CJ989

Witam!
Mam S51 1983 z instalacją 6V (platyny)
Mój problem polega na tym, że po przejechaniu 20 km musze wymienić kondensator ponieważ platyny tak iskrzą, że sim nie chce wejść w ogóle na obroty, a jak założe nowy kondensator jest wszystko ok, ale tylko przez 20 km;(
Proszę o pomoc, nie mam pojęcia co to może być za przyczyna
Może ktoś z was miał kiedyś taki problem

pozdrawiam CJ989

Matipiekarz

przeczyść dobrze styki tak żeby nie iskrzały(najlepiej papierem ściernym) a co do kondensatora to kup jakiś jeden dobry bo może kupujesz jakiś szajs

CJ989

platyny są nowe, a kondensatory to już od trabanta, fiata 126p, noi oczywiście oryginalny od simsona próbowałem i wszystkie jaby się przepalały, może idzie zaduże napięcie na ten kondensator???

walker69

wywal platynki , już ich nie czyść, kup nowe i załóż dobry kondensator. Jesli to nie pomoże to napisz.

Antonio

Sprubuj podpiac 2 kondensatory, sprawdz czy wejdzie na obroty. Jezeli wejdzie na max obroty na 2 kondensatorach, znaczy to ze za mala pojemnosc tego jednego jest.

walker69

do simsona powinna być 0,22uF, chociaż troche większy jak np. 0,25uF czy tez mniejszy np. 0,14uF też może być

CJ989

ale on na jednym kondensatorze tez wejdzie na max obroty, tylko tyle, że po przejechaniu 20 km sie prawdopodobnie spali, a platyny są nowe, jeżdżę na nich dopiero tydzień

walker69

w takim razie stawiam na cewke pierwotną( cewka zapłonowa w zapłonie)

CJ989

to samo powiedział mi kolegi ojciec. Kupie nowa cewkę zapłonową 6V i zobaczę, na pewno napisze co i jak!

pzdr CJ989